freut

fajna miarka na zdjęciu

jutro będę próbował na głównym korycie na feedera jak coś będzie się działo to dam znać

dzisiaj rano wypad ze spinem na Odre pod Wrocław i szok najpierw sandaczyk 32cm a później dwa bolki 1,4kg i 3,3kg i na koniec leszcz 1,7kg.przy trzech braniach żyłka 0,20 nie wytrzymała wszystkie rybki wróciły do wody

dzisiaj znowu cienko wiatr i przymrozek w nocy pokrzyżowały plany

ja byłem dzisiaj na betonowej i słabo generalnie, kilka byczków i leszczyków; jutro też będę. ktoś z forum był dzisiaj zielonym sharanem??

ten staw to komercja a przepustki są tylko całoroczne a przynajmniej rok temu tak było

żeglugowy jeszcze zamarznięty reszta nie wiem

dzisiaj nie widziałem ale wczoraj pod grunwaldzkim cała zamarznięta

7g przy kiepskiej pogodzie troche słabo widać ale miedzy 10g a 20g to spokojnie

jak odra to team dragon 2,75m 10-28g x-fast mi się sprawdził kapitalnie jesienią

chyba mutacja tak jak karp koi, ale pewien nie jestem. Wątpie żeby coś takiego przeżyło w naturze

Placek, to jest Orfa, taka złota odmiana jazia

kupiłem red'a 10400 w sierpniu i do konca roku orałem nim w odrze za sandałkiem. Nic się z nim nie działo a nad wodą byłem min. 2-3 razy w tygodniu. polecam

nie bardzo to widać na tym zdjęciu ale wydaję mi się że ten drugi wobler ma chyba krzywo ster wklejony.

snoek3, mam tego team dragona pod jakies żuczki i mikro woblery ale ze szczupłym raczej ciężko bardziej uniwersalny jest 2,70m 2-14g fast