unas powino być tak samo cesz zabrać rybe to płać zanią dodatkowo wtedy szłoby złowić coś na dziećkach. Ojciec cały rok jeżdził i złowił jdnego leszcza na dziećkowicach, zaczoł jaździć na komercyjne łowiska i powiedział że w przyszłym roku nieopłaca karty tylko na prywatne będzie jeździł tyle samo go to wyjdzie bo często nie jeździ a i ryby złowi jak będzie chciał rybę zabrać to sobie weżmie.
A ja chciałem karte robić eb mudz spinningować ale odpusciłem to sobie bo teraz niemogę a puźie będe na prywatne jeżdził.
takie bzdurne przepisy są w związku wędkarskim.