Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Numer haka.


karpiarzo

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Zależy co nazywasz Większymi i średnimi rybami...

Na haczyk nr 10 z powodzeniem łapie płocie, leszcze, karasie, liny, jazie czy karpiki pod 50cm i daje radę. Jeśli masz na myśli karpia np. 10kg to zapomnij że taki haczyk da radę.

Naturalnie haczyk haczykowi nierówny więc ciężko odpowiedzieć na Twoje pytanie. Haczyki różnią się kształtem, jakością materiałów i grubością druta. Więc na tak postawione pytanie nikt jednoznacznie Ci nie odpowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Krótko, hak, dobieraj do przynęty ,a później do wielkości ryby.
Też wyznaję taką zasadę i muszę stwierdzić że od paru lat duże ryby mi się nie spinają ,owszem zdarza mi się spitolić branie ,ale jak mam rybę na haku to jest i na brzegu.Dobrze dobrać haczyk do przynęty i ryby to dziś sztuka .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
a nocą 1,0/1 i łapie piękne leszcze i krąpie

W nocy większe bo takiej "czwórki" już nie widzisz po ciemku czy jak? I ciekaw jestem na co łapiesz te leszcze przy takim haku i jak leszcze go w ogóle pobierają ? Bez obrazy ale to jakiś farmazon, mój dziadek nawet wiąże do federa haczyk max nr. 6 a wiadomo jak jest ze starą szkołą :roll: Z powodzeniem używałem do federa na odrze haków od 10 do 18 i rzadko 20 w sytuacji gdy leszcze reagowały tylko na max dwie pinki. Nie miałem problemów z zacięciem i wyholowaniem sztuk w granicach 60cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zabrzmi to jak herezja, ale ja w metodach gruntowych używam nie mniejszych haków jak nr 6. Jest to poniekąd związane ze specyfiką łowiska - gruntuje głównie w Świnoujściu. Miejscu, gdzie ktoś,kto używa haków poniżej nr 4 jest zapewne turystą ;) Na takie wielkości łowie wszystko zaczynając od morskich płoci, leszczy, okoni kończąc na węgorzach i miętusach (chociaż je zazwyczaj na coś wiekszego:) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ale ja już kilka razy sprawdzałem co oznacza za duży hak na danym łowisku. Powiem tka miałem kiedyś pewną sytuacje podbramkową ( karpie pozrywały mi wszystkie haczyki-staw hodowlany wujka, ). Karpi od groma co rzut to siedzi( trzeba było rzucać w trzciny które aż chodziły -ale rym :mrgreen: ) Nie mailem innych haczyków więc haczyk 1 węgorzowy z uchem a nie łopatką. ZERO brań .Przyjechały haczyki po ponad godzinie , były brania.... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno pytanko , czy lepsze z oczkiem czy z łopatką?

Wydaje mi się że lepsze z oczkiem bo można zawiązać przypon węzłem bez węzła (nie mówię o włosie) a wiadomo , każdy węzeł na żyłce osłabia zestaw .Poza tym konstrukcja tego węzła ułatwia zacięcie ryby.

Co do rozmiarów haków to wiadomo że hak dobiera sie do przynęty ,sęk w tym że im mniejszy hak tym gorzej zaciąć i gorzej "trzyma" rybe ,gdy mamy łowisko wolne od zawad to pół biedy ale jak łowisko jest zarośnięte to trzeba siłowo cholować rybę.

Ja np łowię w jeziorze b.płytkim z mnóstwem traw i musze stosować haki większe tj.od nr 6 wzwyż bo co z tego że na małe haki mam 2 X więcej brań jak co druga ryba sie spina w zielsku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.