jak dla mnie zdecydowanie okon. zyłka 0,8-0,10,jako przyneta zdecydowanie ochotka.Kiwok montujesz na szczytówce przeciagasz przez niego zyłke wiazesz mormyszke. Kiwok jest sygnalizatorem bran ktory powinien byc ugiety pod ciezarem mormyszki,kupisz go w kazdym sklepie wedkarskim. przy pierwszym lodzie najlepiej na wodzie nie głebszej niz 2 m w poblizu trzcin.Tyle z mojej strony,polecam w wolnym czasie podjechac na łowisko i poobserwowac lepiej zaawansowanych kolegów lub poogladac filiki na youtube. Jeszcze jedna bardzo wazna sprawa a mianowicie ubiór,podstawa to ciepłe buty w innym wypadku długo nie posiedzisz.Rękawiczki,czapka,termos trele morele.... powodzenia