Złodziejstwo w PZW

[Pavlo]

http://www.pzw3.zagan.pl/aktualnosci.html

Przeczytajcie drugi artykuł i zobaczcie jak nas okrada PZW

[MariuszA]

no to zaszalala niezle ,dobrze ze ja dorwali

[gandieres]

Dostanie trochę w zawiasach a kasy i tak pewnie nikt nie odzyska

[woytek]

Na Śląsku w tym roku też było parę przekrętów...

[Jarosław]

Nie chce mi się nic nowego wymyślać to zacytuję sam siebie;

"Tak robią wszędzie, że państwowe pieniądze przechowują na prywatnych kontach .Tak zwane OVERNIGHT się zakłada aby ogromne pieniądze w firmach nie leżały na nieoprocentowanych kontach w czasie świąt a nawet w nocy. Gdyby na czas poszły przelewy z pensjami nikt nigdy by się nie dowiedział. To jeszcze jeden dowód na to, że w PZW rządzą nieudolni amatorzy których łatwo wyrolować. Młoda, ładna dała dziadkom powąchać i dopieła swego. Szkoda, że dziadków nie sprzedała na giełdzie na konserwy.

Przede wszystkim rozliczyć Zarząd za brak nadzoru lub brak kwalifikacji. A M A T O R S T W O za nasze pieniądze.

W normalnych firmach kontrola zewnętrzna wali mandaty za brak nadzoru a tu nawet nie ma jednostki nadrzędnej. Nowy rok, nowe składki, wszystko się wyrówna. Najwyżej parę rybek mniej w wodzie."

[pawel332]

Dziwne dopiero sie ''dyrektor'' zainteresował jak wypłaty nie dostał,a wczesniej było ok

Powinny wrócić czasy ze złodziejom ręce ucinano.Co drugi przy korycie chodził by bez rąk hehe

[siwy177]

Nowy rok, nowe składki, wszystko się wyrówna. Najwyżej parę rybek mniej w wodzie."

Święte słowa Jarosław.Dziś afera a za miesiąc wszystko przyschnie i będzie "po staremu" To jest po prostu żenujące

[Pavlo]

To się poprostu w głowie nie mieści,okradają nas i państwo w biały dzień

[maniek]

zobaczcie jak nas okrada PZW

Ale jak widać nie zrozumiałeś tekstu ,bo gdzie pisze że PZW okradło wędkarzy .

Nie chce mi się nic nowego wymyślać to zacytuję sam siebie;

To proszę nie wymyślaj więcej takich bzdur ,swoja wypowiedzią skazujesz prezesa a uniewinniasz złodziejkę ,taka postawa dajesz przyzwolenie na złodziejstwo.

[maryaChi]

Nie chce mi się nic nowego wymyślać to zacytuję sam siebie;

To proszę nie wymyślaj więcej takich bzdur ,swoja wypowiedzią skazujesz prezesa a uniewinniasz złodziejkę ,taka postawa dajesz przyzwolenie na złodziejstwo.

To co napisał Jarosław to żadne bzdury. To, że szeregowy pracownik robi tego typu wałki w zasadzie bez żadnej kontroli, a tylko jego głupota powoduje, że sprawa wychodzi na jaw - to właśnie wina pana prezesa, czyli jak mniemam bezpośredniego przełożonego, który czeka jedynie na pensję, nie interesując się kompletnie niczym innym. Gdyby pani złodziejka użyła intensywniej szarych komórek, mogłaby tak wałkować latami (choć kto wie czy tak nie było?). Prezes zorientował się w absurdalnym momencie, pani złodziej myślała już pewnie po prostu, że skoro wszystko jej wolno i szef nic nie kapi, to prześle ze swojego konta zamiast służbowego, bo szef i tak sie nie zorientuje.

Nie chcę oczywiście bronić złodzieja, który chciał wykorzystać hmmm.. brak profesjonalizmu w związku. No właśnie, brak profesjonalizmu. O tym mówił Jarosław, ja przynajmniej tak zrozumiałem jego wypowiedź.

[Gość grzechuce]

dochodzenia jak to dokladnie bylo czy prezes widzial czy nie widzial zostawmy odpowiednim organom

[maryaChi]

dochodzenia jak to dokladnie bylo czy prezes widzial czy nie widzial zostawmy odpowiednim organom

Tyle, że jeśli komentujemy artykuł, można z niego już wnioskować, że dowiedział się w dziwacznych okolicznościach..

Podejrzenia co do nieprawidłowości w zarządzaniu pieniędzmi spostrzegłem, kiedy na czas nie otrzymałem swojego wynagrodzenia. Pieniądze wpłynęły potem, ale z prywatnego konta.

[Jarosław]

Nie chcę oczywiście bronić złodzieja, który chciał wykorzystać hmmm.. brak profesjonalizmu w związku. No właśnie, brak profesjonalizmu. O tym mówił Jarosław, ja przynajmniej tak zrozumiałem jego wypowiedź.

I o to chodzi, i o to chodzi. I dziwię się, że Maniek stary działacz myśli inaczej. Zresztą zobaczymy jak zareagują na to służby kontrolne. Choooooociażżżżżżż te wewnętrzne nic nie wykryją, albo się okaże jak pani zacznie sypać, że reszta jest umoczona, choć nie chce przesądzać a le taka hipoteza istnieje. Bywało w kołach, ze na koniec roku skarbnik pisał komisji rewizyjnej " kasa zgodna" które to słowa przewodniczący komisji miał odczytać. PZW to jest firma, która przed nikim się nie musi tłumaczyć a członkowie i tak nie odejdą, bo gdzie, do kogo Tylko PZW gwarantuje niski standard średniej klasie wędkarzy, łowiących byle co, byle gdzie, a najlepiej karpie i karasie zaraz po zarybieniach. Jak to mówią ci lepsi sobie poradzą, a gorszym to wystarczy za 50 gr dziennie. Wszystkie grupy społeczne mają swoje punty oporu niedostępne dla ludzi z zawnątrz. Tak samo działacze wędkarscy. Jak była afera kłusownictwa przez prezesa i komendanta SSR wszystko zostało zamiecione pod dywan i dalej są.

To proszę nie wymyślaj więcej takich bzdur ,swoja wypowiedzią skazujesz prezesa a uniewinniasz złodziejkę ,taka postawa dajesz przyzwolenie na złodziejstwo.

Ja w swojej firmie odpowiadam za wszystko swoim majątkiem i nie ma zmiłuj się jak przyjdzie kontrola to nie mogę zwalić winy na nikogo przed US lub PIPEM. Czy moje ŻĄDANIA aby w związku do którego należę było inaczej

Nie ma innej opcji jak brak nadzoru albo współudział.

dyrektor biura Zarządu, Jerzy Tonder napisał/a:

Podejrzenia co do nieprawidłowości w zarządzaniu pieniędzmi spostrzegłem, kiedy na czas nie otrzymałem swojego wynagrodzenia. Pieniądze wpłynęły potem, ale z prywatnego konta.

Nie pierwszy raz

[Pavlo]

Ja sądzę że prezes albo nie widział albo nie chciał widzieć . Bo ja jakbym był prezesem to bym kontrolował wszelkie finanse.

maniek tak księgowa do której wszyscy mieli bezgraniczne zaufanie,która poświęciła kilka swoich lat dla PZW jest jak członek PZW , przynajmiej ja tak uważam.

[Pavlo]

Podzielam zdanie Jarosława

[maniek]

To, że szeregowy pracownik robi tego typu wałki w zasadzie bez żadnej kontroli, a tylko jego głupota powoduje, że sprawa wychodzi na jaw - to właśnie wina pana prezesa,

Czyli w/g ciebie prezesa do paki na 8 lat ,a pani księgowej jeszcze nagrodę .Gratuluje postawy.

Ja w swojej firmie odpowiadam za wszystko swoim majątkiem i nie ma zmiłuj się jak przyjdzie kontrola to nie mogę zwalić winy na nikogo

I oczywiście nie ufasz nikomu i stworzyłeś z swojej firmy "Alcatraz"

[Lesio]

prezesa do paki na 8 lat ,a pani księgowej jeszcze nagrodę

Prezesowi wystarczy dać kopa w d... za brak nadzoru nad tym, co robią podwładni, za tą bylejakość, za to cholerne amatorstwo. Po czymś takim powinien się wstydzić pokazać na oczy kolegom z koła, ale ludzie wstydu nie mają, bo przecież winna była księgowa, a nie szanowny pan prezes, który na niczym się nie zna.

Każdy funkcyjny w PZW powinien podpisywać weksel przy obejmowaniu stanowiska i odpowiadać własnym majątkiem za szkody , które wyrządzi własnoręcznie albo za rażące błędy w nadzorze nad podległymi mu osobami, zobaczymy ilu wtedy będzie chętnych.

Może gdyby przyszło płacić z cienkiej renciny, to by ruszył dupsko jeden z drugim, albo się nie brał za sprawy, które go przerastają.

[maryaChi]

Czyli w/g ciebie prezesa do paki na 8 lat ,a pani księgowej jeszcze nagrodę .Gratuluje postawy.

Nigdzie czegoś takiego nawet nie sugerowałem. Panią księgową słusznie czeka jak zrozumiałem sprawa karna, ale to nie powinno zwolnić prezesa z odpowiedzialności za zaistniały absurd - no chyba, że okaże się, że ten pomysł księgowości zrodził się niedługo przed jego ujawnieniem. Tego też nie można do końca wykluczyć.

[oszolom87]

Każdy funkcyjny w PZW powinien podpisywać weksel przy obejmowaniu stanowiska i odpowiadać własnym majątkiem za szkody , które wyrządzi własnoręcznie albo za rażące błędy w nadzorze nad podległymi mu osobami, zobaczymy ilu wtedy będzie chętnych.

Może gdyby przyszło płacić z cienkiej renciny, to by ruszył dupsko jeden z drugim, albo się nie brał za sprawy, które go przerastają.

Całkowicie się pod tym podpisuję!

[Jarosław]

Jarosław napisał/a:

Ja w swojej firmie odpowiadam za wszystko swoim majątkiem i nie ma zmiłuj się jak przyjdzie kontrola to nie mogę zwalić winy na nikogo

I oczywiście nie ufasz nikomu i stworzyłeś z swojej firmy "Alcatraz"

Ufam tylko tym, którzy na to zasłużyli i są lojalni dla firmy. Tutaj albo nie było zaufania albo było go za dużo. A może było przyzwolenie.

Sprawy księgowej (karna) i prezesa (służbowa) to dwie różne sprawy .....chyba, że nie, czas pokaże.

[Unises]

To, że PZW to żywy skansen czy jak kto woli mauzoleum PRLu to jest raczej sprawa nie podlegająca zbyt długiej dyskusji , natomiast prawdą jest to co sugeruje w swoich wypowiedziach Jarosław, (w uproszczeniu) że przepisy są jedne wszystkich jednakowo obowiązujące.

Nawet PZW nie jest poza ustawą o rachunkowości i podlega kontrolą itp. ,co do samej pani księgowej (nawet gdyby była główną księgową) nie ma ona pełnych upoważnień w zakresie wszystkich działań finansowych,(nawet walne zgr. nie może jej dać takiej szerokiej dopuszczalnej prawem prokury czy też pełnomocnictw) t.zn. autoryzacje na przelewy większych kwot i inne 'grubsze' czynności dokonują (widać w PZW bezwiednie ) członkowie zarządu w obecności księgowej. Czyli wracamy do punktu (zaniedbania? nieudolności ) nadzoru lub braku podstawowej wiedzy (kwalifikacji) członków zarządu czyli m.in pana Prezesa(może ma wrodzoną niechęć do łypnięcia czasem okiem na cyferki ), którzy to członkowie z. wszystkie główne działania finansowe firmuja swoim hasłem/kluczem lub podpisem w przypadku papierów (i o zgrozo w Polsce jeszcze też pieczątką często z tytułem 'naukowym' przed nazwiskiem).

Ps. Co do samego tytułu tematu jest on trochę antagonistyczny..bo złodziejstwo, niedbalstwo i qr#$%wo moze zdarzyć się wszędzie nawet w wyidealizowanej 'Republice' Platona a co dopiero w PZW

[maniek]

Co do samego tytułu tematu jest on trochę antagonistyczny..bo złodziejstwo, niedbalstwo i qr#$%wo moze zdarzyć się wszędzie

Zgadza się ,ale kto bedzie narzekał na Bank ,Kasy Stefczyka ,czy mega oszusta z USA ,przecież nikt mu nie przyklaśnie ale wystarczy "napluć" na PZW a poklask się zdobywa .

No to kto jeszcze popluje na znienawidzony ,złodziejski ,betonowy ,związek PZW

Dodam już mniej sarkastycznie że związek to ludzie go tworzący ,opluwając PZW wystawiacie laurkę sami sobie .Jeśli ktoś pisze że PZW to złodzieje to również robi ze mnie złodzieja ,a na to mojej zgody niema i nigdy nie będzie.

[Jarosław]

Dodam już mniej sarkastycznie że związek to ludzie go tworzący ,opluwając PZW wystawiacie laurkę sami sobie .Jeśli ktoś pisze że PZW to złodzieje to również robi ze mnie złodzieja ,a na to mojej zgody niema i nigdy nie będzie.

Bez sarkazmu, bo też należę do PZW. W PZW nie tylko są złodzieje, są też okradani, w większej części. Chyba do drugiej grupy należysz, tak chyba się zadeklarowałeś, bo trzeciej grupy nie ma. Ta kradzież nie musi być zaraz świadoma, ona nawet nie musi kradnącym przynosić dochodów, ona tylko świadczy o nieudolności rządzących. Jak reliktem jest całe PZW, reliktem ponurej przeszłości (choć nie dla wszystkich korzystających więcej od innych), tak jeszcze bardziej system opłat jest jednym z najbardziej bronionych przez działaczy reliktów. Bronionych jak spalonej ziemi do ostatniej kropli krwi. Niezrozumiałej bo zamiast wprowadzić reformę i podwyżki oni stoją na stanowisku byle jak za byle jakie pieniądze.

[maniek]

Przypomnę o temacie Złodziejstwo w PZW wszelkie teorie spiskowe odbiegające od tematu proszę umieszczać Hayd Parku.

[abc]

Dobrze że prezesowi zabrakło pieniędzy na wypłatę, bo przekręt nie ujrzał by światła dziennego (to że kontrahenci nie otrzymali wynagrodzenia to szczegół). Mnie interesuje czy budżet PZW jest jawny dla wszystkich członków, bo o wypłatach dla pracowników krążą legendy ( być możliwe fałszywe). Nie rozumiem po co PZW trzyma na kącie 350 tys. skoro jest koniec roku i niedługo będą wpływać nowe składki a nie wydało tej kwoty na zarybienia lub inne sprawy związane z wędkarstwem? Jeśli ktoś mnie trochę oświeci będę wdzięczny.