Mściwojów

[gazinho]

Witam,

bywalców i znawców zbiornika Mściwojów proszę o info nt tego zbiornika, tj. występujące gatunki ryb (dominujące), najlepsze okresy i metody ich połowów, najlepsze miejscówki, etc.

Wielkie dzięki!

[Miro1956]

Bylem ostatnio 2 razy w zeszlym tygodniu w Msciwojowie.

Siedzieli miejscowe mlode chlopaki na zasiadce kilku dniowej,necili i wywozili zestawy.

Nie powiem.pare misków pociagneli.od 5-10 kg

Ja chociaz staralem sie rzucac w poblizu okolo 15-20m z boku i na odleglosc okolo 120m od nich nie mialem brania.A za drugim razem wygonił mnie wiatrzysko.

Ale ogolem to jest tragedia z rakami,jest ich tyle jak by cale dno bylo zasiane,zaraz po rzucie dobieraja sie do wszystkiego co jest na haku,kulki to w 15 min ogryza cale

Co do innej ryby to jest ladny lin,japoniec,szczupak i drobna ploc.Leszcz chyba nie ma,bo nie widzialem zeby ktos lapal.A jezdze tam od ladnych paru lat.

[adasko]

Witam!

Na zbiorniku Mściwojów byłem ostatnio dwa razy.Pierwszy raz w drugi dzień Świąt Wielkanocnych- 25 kwietnia. Łowiłem na feedera, na kuku , białe robaczki oraz tradycyjnie na czerwone.

Wyciągnełem kilka raków ale udało mi się złowić dwa ładne okonie po 30 cm oraz płotkę 20 cm ,na czerwonego z gruntu.Drugi raz byłem 30 kwietnia i niestety poza rakami nic nie brało.Obserwowałem siedzących obok również zerowe wyniki.Tylko jeden gość złapał karpia tak ok. 40 cm.

Jest to dość ładny zbiornik a problem raków jest tu znany już od kilku lat.W ubiegłym roku ponoć były odławiane i być może tak było ponieważ w ubiegłym roku nic nie brało poza rakami.

[count_martin3z]

Też byłem ostatnio dwa razy...

Pierwszym razem prawie na samym końcu tzn. dokąd droga prowadzi... Złapałem ładnego lina i dwa okonki. Kolega obok z pontonem złapał prawie 10 kg karpia. Tutaj raków było mniej.

Drugi raz, zaraz koło chatek drewnianych. Wtedy kiedy tak fest wiało. Brań ryb kilka + 20kg raków

Jadę w tą sobotę również, ale raczej na piknik z rodziną. Coś skrobnę jak wrócę.

[fix-bud]

Byłem dzisiaj od 14 do 16ej. efekt to 3 okonie,jeden 27 cm na czerwonego,drugi 20,3eci lepiej nie pisać. metoda spławik,grunt 30-40 cm ,20 m od brzegu.próbowałem na gumę,blachę,wobki ale tylko raka chwyciłem. Z boku Starszy pan łowił ploteczki na spławik,karpiarzy nie widziałem.Jak się zwijałem to chyba przyjechali ale na wędki nie patrzyłem i nie rozmawiałem,bo nieźle lało.

Ogólnie jak na 1szy raz może być,woda śmierdzi mulem,ale jest ok.

Pozdrawiam wszystkich

[kris 74]

Fix a Ty co Wylapales wszystkie ryby w Szczecinie i zwialez na Dolny Slask

[fix-bud]

tak ,bo kłusówka to mój zywioł,szarpak mam na imię....

a tak na poważnie to wczoraj znowy byłem,nęciłem filetem z karasia,łapałem na paski karasia.Znów trafiłem kilka szt 25-27 cm tym razem,reszta to od 10 do 17 cm.wszystko na spławik,na spinning nic..

a na czerwonego plotka podeszła 10-15 cm..

dzisiaj lub jutro znowu spróbuję....

szczupaka ani widu ani słychu,chociaz coś gania drobnicę, pare razy cos się ładnie wyłożyło daleko od brzegu....

[ksk]

mściwojów kiedyś był fajny, ryba brała a teraz nawet raki nie chcą brać. śmieszne liczby z zarybień takiego zbiornika mówią same za siebie. wystarczy przyjechać na łikęd i zobaczyć ilu jest wedkarzy. nie ma sie co dziwić że ryb tam nie ma oprócz drobnicy w postaci płotek 15 cm i okoni 10 cm w okolicach 2 metrów od brzegu. pzw powinni zamknąć i wyrzucić klucz do najgłebszego morza w kambodży. nic tam nie bierze

[fix-bud]

Byłem w miniony czwartek,wodę spuścili,jakiś metr mniej i ryba poszła .......Próbowałem około godzinkę i kilka małych okonków....Nic godnego uwagi....

[ksk]

tam tykko male okonie i plotki no i jakies karpiki do 3 kg, a tak to nic nie ma. Nedza i tyle

[fix-bud]

Warto jechać na Mściwojów ze spinem ? Okoń a może szczupły?

Dzięki za info.Pozdrawiam

[fix-bud]

Zachęcony wczorajszym połowem wirusa,który to połów opisał na portalu wędkuje,postanowiłem rano podjechać za szczupłym na Mściwojów.łowiłem od 7.40 do 10ej.Na gumę małą dużą,ripper,twister,dropshot i nic. Wędkarzy było około 20 ,aut koło 15,nigdy tylu osób tu nie widziałem...Nie widziałem też żeby ktoś coś złapał na spina.Łowiłem koło drewnianych domków,nie na plaży..

[ksk]

od złej strony łapałeś, szczupaka łapie sie przeważnie na drugim brzegu od tamy do czereśni. wiem bo widziałem jak juz tam w ciagu miesiaca wyciagneli ze 30 szczupaków takich ponad 60cm

[fix-bud]

Domyśliłem się tego od razu,kiedy przyjechałem nad wodę to tam było tylu ludzi jakby baleron rzucili na garmażerkę w minionym okresie .

Dzięki za info i do zobaczenia nad wodą,ja połapałem trochę ostatnio,wejdź w golcza,komercja,zachodniopomorskie...

Pozdrawiam

[ksk]

jak ktoś był na pierwszysm lodzie, ja mam zamiar dopiero w sobote jechać. wie może ktoś czy biezpieczny lod, chodzi o grubość

[ksk]

dzis bylem na msciwojowie okolo godziny 11. ludzi jak mrówek, lod grubosci 12 cm. biorą okonie na płytkiej wodzie małe na głębszej większe ale nie przekraczające 20 cm. przynajmniej ja dzis takiego nie zlapalem, mialem jedno branie przyciełę poczułem opór i murmycha poszla

[fix-bud]

Byłem dzisiaj popatrzeć,lodu nie ma tylko koło tamy,tam gdzie nie można machać.Reszta zbiornika skuta lodem.

[ksk]

to lipa, miałem dziś jechac na zwiady ale jak piszesz z wczorajsza datą to nie jade. trzeba czekać jeszcze a jak nie to na mietków tam gdzie rzeka wpływa i wypływa podobno łapią tylko nie wiem co

[gazinho]

dla zainteresowanych - dzisiaj Mściwojów też skuty lodem... Mietków również... Bystrzyca wypływająca z Mietkowa oblężona, ale nikt niczego słusznego nie wyciągnął, tylko spławikowcy "męczyli" płoteczki wielkości dłoni...

[fix-bud]

Byłem wczoraj od 13 do 15ej,miałem nadzieję na ostatniego szczupaka w tym roku,niestety zero.Dwaj koledzy to samo,po drugiej stronie stało 3 wędkarzy w wodzie,podobno jeden z nich złapał szczupaczka.Tak więc ogólnie słabo...

[ksk]

to da sie jeszcze wejść na lod, jaka grubość? ja juz myslalem ze od brzegu roztopione jest

[gazinho]

lodu nie było juz w niedzielę na części akwenu, od strony tamy oczywiście. W poniedziałek to właśnie ja stałem w wodzie z kolegą i to właśnie kolega wyciągnął dwa a nie jednego szczupaka

[fix-bud]

lodu nie było juz w niedzielę na części akwenu, od strony tamy oczywiście. W poniedziałek to właśnie ja stałem w wodzie z kolegą i to właśnie kolega wyciągnął dwa a nie jednego szczupaka

A widzisz ja o rybkach dowiedziałem sie od Bartasa i Wojtasa,ja śmigałem w czarno-pomarańczowym kombinezonie team daiwa.Teraz już z powrotem w Szczecinie jestem,jutro wale na troć.Jak będę znowu u was to się odezwę.Pozdro i połamania kija!!!

[malumalu]

Panowie coś ciekawego się dzieje ?? od zimy ??.

[ksk]

szczupaki biora?