Cholerzyn

Tondrom · 1 Maja 2009

Witajcie, własnie powróciliśmy z kolegą Maćkiem znad zalewu Cholerzyn.

Wsiadamy na łódkę, co było pomysłem bardzo głupim jak poźniej się okazało... Wypływamy na środek, wiatr po kilku minutach spycha nas pod brzeg... 3 próby i decyzja: Schodzimy z łajby. Wykonałem 3 rzuty moją obrotówką ( srebrna 3 w czerwone kropki) i pierwszy 33 cm pstrąg tęczowy na brzegu. Kilka minut później poszedłem na pomost znowu kilka rzutów i kolejny tym razem 34 cm tęczak blacha robinson 3 srebrna w czerwone paski. Parę chwil pozniej i jeden duży spina się tuż pod brzegiem, to by było na tyle brań jeśli chodzi o mnie. Kolega Maciej wędkował cały czas próbując nowych przynęt, w momencie kiedy mi przestały brać on wyciaga tęczaka około 34 cm na różowego koguta. Generalnie super zabawa, bardzo miła obsługa , panowie radzili gdzie łowić aby coś wyciągnąć itp. Wstęp na łowisko opłata jednorazowa 35 zł w cenie są 3 ryby łososiowate wymiarowe (powyżej 30 cm) wszelkie inne nie łososiowate nie zaliczają się do limitu. Reasumując myśle że warto odwiedzić to łowisko. My daliśmy ciała bo kiedy rybki żerowały to myśmy walczyli z wiatrem na łajbie :D Zalew głęboki w najgłebszych dołkach do 12 metrów, średnia głebokość 8m. POLECAM

macko · 1 Maja 2009

Dokladnie, wypad udany gdyby nie pomysl z lodzią, na której więcej sie strachu najadlem niz polowilem nastepnym razem powinno byc lepiej

BusteR · 2 Maja 2009

Dzieki za relacje Panowie !!

Wlasnie od kilku dni chodzi mi po glowie wypad do Cholerzyna, tylko troche sie obawiam bo 35zl to jednak pare groszy jest (do tego jeszcze paliwko) a jak sie trafi ze ryba nie skubnie to nie wesolo

Od ktorej jest czynne lowisko ??

Czy rybki ktore zlapie np ponad 3 sztuki moge wypuszczac do wody ?? czy musze je zabrac ??

Tondrom · 2 Maja 2009

Dzieki za relacje Panowie !!
Wlasnie od kilku dni chodzi mi po glowie wypad do Cholerzyna, tylko troche sie obawiam bo 35zl to jednak pare groszy jest (do tego jeszcze paliwko) a jak sie trafi ze ryba nie skubnie to nie wesolo

Od ktorej jest czynne lowisko ??

Czy rybki ktore zlapie np ponad 3 sztuki moge wypuszczac do wody ?? czy musze je zabrac ??

Hejka,

Na łowisko możesz przyjechać nawet o 6 rano, jest specjalna skrzynka do której wrzucasz 35 zł + na kartce imie i nazwisko aby obsługa wypisała Ci pozwolenie jednodniowe. Ryby można wypuszczać tylko nie wymiarowe tak jak pisałem w pierwszym poście. Jeśli złowisz łososiowate powyżej 3 sztuk musisz wykupić kolejną licencję za 35 zł. Myśle że złowić coś napewno złowisz, widziałem tylko jednego dziadka ze strimmerem który próbował swoich sił i nic nie wyciągnął ale reszta a było nas tam z 6 kontakt z rybą miała. To nie jest łowisko no kill wiec wszystkie ryby musisz zabrać wymiarowe, oczywiście możesz np złowic 3 pstrągi i je wypuścic spowrotem, ale limit masz wyczerpany.

macko · 2 Maja 2009

dokladnie, najlepiej zlowic ze 2 rybki powyzej 30 cm, a potem łowic gdzies dalej, i cichaczem wypuszczac zlowione ryby, ale szału raczej nie ma, więc zlowienie 3 ryb zajmie troche czasu

BusteR · 5 Maja 2009

Dzieki za cenne rady

A jakies rady, na co lowic, lepiej z brzegu czy moze z lodzi, jakies dobre miejscoweczki nad woda ??

Tondrom · 6 Maja 2009

Dzieki za cenne rady
A jakies rady, na co lowic, lepiej z brzegu czy moze z lodzi, jakies dobre miejscoweczki nad woda ??

Najlepiej wg mnie na blachy i małe woblerki. Z łodzi jeśli jest wiatr to życze powodzenia. Dobra miejscóweczka nad wodą? w sumie tam jest ograniczony dostęp do zbiornika, więc mozesz wszystkie miejscówki zahaczyć, jak dla mnie najlepsza miejscówką był podjazd tam gdzie wydają licencję tam złowiłem wszystkie ryby. Widziałem ludzi wędkujących na nimfę, strimmera, koguty, blaszki,

macko · 8 Stycznia 2010

świerze wiadomości z choleżyna, od środy otwarte jest normalnie, w wękendy pozwolenia możemy zakupić na miejscu, a pod lodem najlepiej łowić 15 cm nad dnem, lub pod powierzchnią, realnie patrząc jak połowili ludzie to komplety w 3 godziny to nie problem pozdrawiam i czekam na jakies relacje z połowów...

Endrju · 31 Marca 2010

W najbliższą sobotę wybiera się na łowisko pierwszy raz. Czy dużo jest tam zaczepów? Jakie przynęty radzicie stosować? Czy warto obkupić się w gumki, jeśli tak to jakie? Na pewno zamierzam popróbować głównie obrotówki w rozmiarach 1-3 ale jeśli nie da rady to potrzebuję planu awaryjnego

macko · 1 Kwietnia 2010

zaczepów nie ma wcale, może jakieś roślinki ale ich tez zabardzo nie widziałem, kilka metrów od brzegu jest gwałtowny spadek dna chyba do 9 m, polecam głeboko obławiać ten spadek obrotówkami 2 i 3, gumki też mogą być skuteczne, ja złowiłem tam pstrąga na fioletowego koguta

Endrju · 3 Kwietnia 2010

Pierwszy raz na Cholerzynie na zero. Miałem tylko parę wyjść OKONI do małych blaszek użytych w akcie desperacji. Kolega, który bywał tam też bez efektów. W ogóle nie widzieliśmy, żeby ktoś złapał choć jedną sztukę- generalnie zawiedzeni byli ludzie. Ale miejsce jest do powtórki, całkiem mi się tam podoba.