artech

tylko na zamówienie, czasami zdarzają się na allegro ale rzadko. może Mepps XD http://www.mepps.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=85&Itemid=88 dzisiaj zakupiłem sobie trzy sztuki takich meppsików , lub coś takiego GARBATKA / GARBATKI ** Trocie, Łososie, Szczupaki http://www.allegro.pl/item617325896_garbatka_garbatki_trocie_lososie_szczupaki.html

madi, na pstrągusie spróbuj teraz obrotówkę np. coś takiego Błystka Mepps Bug żółta nr. 0 http://www.allegro.pl/item620033481_blystka_mepps_bug_zolta_nr_0.html Na rzeczki pstrągowe dobrze jest wybierać markowe obrotówki, lub dobrej jakości rękodzieła. Sraxony i inne Wirki nie zawsze chcą pracować gdy łowi się z prądem. Zc rękodzieł mogę polecić błystki Wrta http://www.wrta.com.pl/oferta.html na pstrąga dobre rozmiary to 1 i 2.

pepe341992, ta rybka jest pod ścisłą ochronną gatunkową, więc jeżeli ją zabiłeś to popełniłeś przestępstwo, a już za samo fotografowanie mugłbyś dostać po uszach od strażnika

Zawsze możesz na mnie liczyć

blacha jak blacha Ale Jaxon w dobrej cenie je ma

Daj sobie spokój z tymi gumami - nic nie warte, praca kiepska o łowności nie wspomnę. Lepiej kupować stare i sprawdzone rippery

A to dlaczego?? Przecież PowerPro wcale nie jest droższa od Spiderwire, a niektórzy twierdzą że ta druga jest lepsza, nie mogę tego potwierdzić ponieważ nie łowiłem na Spiderwire.

GrzesMAN, Przeczytaj w dziale "Testy" co sądzę o plecionce Sufixa i to podobno lepszego (droższego od Gyro Camo). Z dwóch, które podałeś na pewno wybrałbym Spiderwire, ponieważ nigdy więcej nie kupię nic z pod znaku Sufixa.

CHOMIK1980, jak byś poczytał trochę ten i inne tematy to byś znalazł . Używałem Strena Super Braid 10lb, super plecionka, pasowała mi bardziej niż Power Pro.

I dlatego DAM prawie przestał istnieć

Ale jedno nie wyklucza drugiego. Sam posiadam wklejankę do 30 g

abu, miałem ją na rybach dopiero 2 razy, za wcześniej jeszcze na spłodzenie "testu". W skrócie mogę powiedzieć, że jest ok. Chyba jest lepsza PP a na pewno od Sufixa, chociaż od tego ostatniego ciężko znaleźć gorszą

marewel, i o to chodziło Nie jestem przekonany czy wina bardziej opornej pracy, w moim kołowrotku, leży po stronie przekładni czy raczej łożyska oporowego ale po lekkim zalaniu w pstrągowej rzeczce mam wrażenie jkby mi ktoś piasku do środka nasypał, żadne czyszczenie i smarowanie nie pomaga. A jeżeli chodzi o "lekkość" pracy kołowrotka to przy moim Red Arcu lepiej wypada Catana. Niestety masowa produkcja "made in CHRL" powoduje, że możemy trafić raz na dobry a drugi raz na spaprany egzemplarz. Kiedyś słyszałem teorię, że najlepiej kupować pierwsze modele z nowo wprowadzanego kołowrotka produkowanego w CHRL, ponieważ później maszyny się zużywają i części kołowrotków produkowane są z mniejszą precyzją. Może coś w tym jest, na pierwsze egzemplarze Spro, Ryobi czy Tica nikt nie narzekał a wręcz przeciwnie. Często się słyszy, ze ten czy ten kołowrotek to już nie to co kiedyś.

Tak, ten post wiele wniósł nam do tematu

No to źle zaznaczyłem w ankiecie

Podlodówki też się liczą

możliwe, nie pamiętam dokładnie więc sprawdziłem pierwszą z brzegu ofertę na allegro, jak widać był tam błąd. Nie zmienia to jednak faktu, że nie jest to mały kręciołek do lekkiego spina.

Fakt, u mnie kołowrotki lekko nie mają, ale nie przesadzajmy że Red Arc 10300 to kołowrotek do lekkiego spina To kawał kołowrotka na który wchodzi 150 m żyłki 0,33 mm, więc łowienie przynętami około 30 g nie powinno na nim zrobić wrażenia, a zrobiło

DAWID, wytrzymać a działać bezawaryjnie to jest różnica

Też miałem na myśli model. Za dużo mi się zaznaczyło przy cytowaniu

Tak, z Okumy Epix pro, żadna to rewelacja ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Działa do tej pory pomimo traktowania go jak wciągarki Całkiem możliwe.Tylko czy wymaganie od kołowrotka aby przynajmniej dwa sezony pracował bezawaryjnie to przesada??

Witam wszystkich. bosss1987, wyłącz caps lock. Ponawiam również prośbę. W miarę możliwości uzupełnijcie swoje profile.

Ja do takich celów szukał bym lub czegoś z Daiwy. Niestety żadnego konkretnego modelu nie polecę bo ich nigdy w ręku nie miałem.

Chyba się jednak mylisz Mam Red Arca 10300, to dosyć spory kołowrotek, do twojego kija bardziej pasowałby 10200. A tak poza tym to Spro to żadna rewelacja, jakość łożysk w tych kołowrotkach to żenada. Nie wiem, czy nie lepszym rozwiązaniem byłby Ryobi Zauber albo Excia.

Za blisko bazy rybackiej, trzeba było podreptać jeszcze z 20 minut (z bagażami 30 ) tam masz same kamienie i na brzegu i w wodzie Super relacja