muzik21

Pływał ktoś ostatnio po Głębinowie? Jak wyniki?

W ubiegłą sobotę również pływałem po Głębinowie. 6h, zero brań, podobnie zresztą jak u większości wędkarzy. Może teraz, po chłodniejszych nocach coś się zacznie dziać.

Jak wyniki na Głębinowie? Pływał ktoś ostatnio?

Odcinek w okolicach Krapkowic, dzisiaj popołudniu poziom podniesiony o jakieś 10cm, przejrzystość na 15cm. Do weekendu raczej się nie wyklaruje.

Jak byłem wczoraj to woda średniej przejrzystości, jakieś 20-25cm w klatkach, w nurcie z 10cm. Generalnie brudnawa, stan odrobinę podniesiony. Łowienie odpuściłem, bo jakoś nie mam przekonania co do efektów w takiej wodzie-porzucałem trochę w pobliskim starorzeczu. W niedziele planuje pływać łódką trochę poniżej wspomnianego przez Ciebie odcinka- myślę, że do tej pory woda powinna być już prawie normalna. Zresztą będę nad wodą też jutro pewnie to dam znać co i jak.

Można wiedzieć jaki odcinek? Niestety od kilku lat na odcinku Koźle-Opole zauważam zanik takich gatunków jak szczupak, sandacz, boleń. Moim zdaniem, zwłaszcza o tej porze, jedyny sensowny wybór to właśnie sum. Powodzenia.

Mam nadzieję, że nie za późno. Łódź zwodować można za stocznia w Kędzierzynie, od kilku lat jest tam przystań. Nigdy nie byłem, ale znajomi się wodowali. Nazywa się ona podajże Lasoki, więcej info w necie. Jeżeli dysponujecie małą jednostką to nie będzie problemu z wodowaniem praktycznie na całym odcinku od śluzy w dół, podobnie z rozbiciem namiotu. Brzeg niski, szeroki. Osobiście poleciłbym odcinek za ujściem Kanału Gliwickiego. Jeśli chodzi o ryby to nastawiałbym się głównie na suma, ewentualnie bolka i okonia. Nie zapominajcie, że powyżej ujścia Kanału Gliwickiego Odra "należy" do okręgu Katowice i obowiązuje dopłata.

Z drapieżnikiem kiepsko. Ostatnie dwa weekendy po 6h pływania na dwie osoby tylko jedna ryba na wędce, niestety nie doholowana do łodzi. A biała ryba, jak to zwykle na Głębinowie, bierze, raz lepiej, raz gorzej, ale nigdy narzekać nie można. Genialnie brało początkiem lipca, ale teraz też ze złowienie 10-20 sztuk 50cm leszczy przez kilka porannych godzin problemu nie ma. Potrafi wejść ładny jaź. W nocy białą rybę sobie odpuść, szkoda czasu.

Suhhar nie wiem skąd masz takie informacje. Na Głębinowie leszcz bierze jak oszalały, same w granicach 45-55cm, trzeba tylko wiedzieć jak łowić i gdzie łowić. Co do drapieżnika to informacji nie mam, ale w weekend popłynę sprawdzić co się dzieje. Na Otmuchowie łowili jakieś większe sztuki czy głównie drobnica? Bo planuje wybrać się może z początkiem tygodnia.

Witam, Był ktoś ostatnio na ujściu? Jak wyniki i jak woda? Wybieram się w weekend, więc będę wdzięczny za info. Pozdrawiam

I jak wczorajsze efekty?

Witam, Ostatnio naszła mnie ochota na ostatnią w sezonie zasiadkę leszczową. Czy o tej porze roku od strony Bukowa można liczyć na udane połowy, czy leszcze nie trzymają się już tamtych rejonów? Zawsze łowiłem tam najpóźniej w pierwszym kwartale września. Jak jest teraz?