Jeśli mi weźmie na kij 12lb taki 90cm, haczyk 4/0 etc, to oczywiście hamulec nie może być na maksa, ale powinien być najmocniej jak się da, czyli tak, by oddał gdyby miał pęknąć któryś z elementów zestawu.
Jeśli widzisz coś dziwnego w tym, że się ciągnie sandacza 90cm w ogóle nie popuszczając hamulca, to znaczy, że nie masz odpowiedniego sprzętu do tego i nie wyobrażasz sobie, że ktoś może mieć. Mam kij 25lb i odpowiednio do niego dopasowaną plecionkę, przynętę z hakiem big game, to po co mam go puszczać? Zaden sandacz świata, nawet ważący 15kg nie ciągnie z siłą nawet 10kg, to co się stanie jeśli mam zestaw faktycznie (bo to nie jest nieprzewidywalna wędka za 500zł tylko naprawdę posiada deklarowaną moc i jeszcze z zapasem) wytrzymujący na przykład 14?
Nie posiadasz odpowiedniego sprzętu i musisz puszczać rybę, ktoś kto posiada - nie musi. Na maxa oznacza tak mocno jak pozwala najsłabszy element, w wielu wypadkach oznacza to mocno naprawdę.