Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Wagner

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wagner

  1. Kijki z czystym sumieniem mogę polecić - i właśnie te, do 80g. Złowiłem lina 32cm i trzy małe karpie: 36,37 i 41cm - wędka gięła się bardzo ładnie, ten do 60g byłby chyba za miękki, gdyby wzięło coś ciut większego; rzuty są długie z koszyczkiem 30g + zanęta, a nie rzucałem kołowrotkami nawet ze średniej półki. Polecam tym, którzy chcą mało wydać i mieć porządną rzecz.

  2. Właśnie odebrałem dwie wędki Konger Medalist Float 360/80g i pierwsze wrażenie pozytywne. Ładnie wykonane, lekkie, jeśli w tak tanich wędkach można mówić w ogóle o jakiejś akcji, to mają szczytową. Tylko sprawiają wrażenie delikatnyh, cienkościennych. Jutro wybiorę się z nimi nad wodę, porzucam koszyczkiem, może wyholuję jakiegoś karpika, to będę wiedział więcej. Pieniądze żadne: po 170zł za nowe ze sklepu na gwarancji, więc nawet na podstawie pierwszych oględzin uważam, że warto.

  3. Do kukurydzy proponuję haki Gamakatsu LS 3310, rozmiar 10

    Do białych robaków Gamakatsu LS 1810, rozmiar 8 (groźnie brzmi to 8, ale są nieduże, 10 są już bardzo małe)

    Łowiłem na nie długo i skutecznie. Osobiście na przypony preferuję plecionkę Kamatsu Techron 0.04 - o ile przy spinningu Techron jest zbyt podatna na zniszczenie, to na przypony jest rewelacja, cienka jak włos, jak inni nie mieli brań linów na żyłkę 0.12 , to ja obok na nią miałem.

  4. No i tez nie wyobrazam sobie ciebie jak zacinasz sandacza takiego okolo 90cm i se go siagniesz do siebie ....no bo po co popuszczac hamulec ;)

    Czesto gdzie spore sandaly sa i duuuze szczuple i jak ci przylozy aligatorek to zycze powodzenia z hamulcem na maxa ;)

    Jeśli mi weźmie na kij 12lb taki 90cm, haczyk 4/0 etc, to oczywiście hamulec nie może być na maksa, ale powinien być najmocniej jak się da, czyli tak, by oddał gdyby miał pęknąć któryś z elementów zestawu.

    Jeśli widzisz coś dziwnego w tym, że się ciągnie sandacza 90cm w ogóle nie popuszczając hamulca, to znaczy, że nie masz odpowiedniego sprzętu do tego i nie wyobrażasz sobie, że ktoś może mieć. Mam kij 25lb i odpowiednio do niego dopasowaną plecionkę, przynętę z hakiem big game, to po co mam go puszczać? Zaden sandacz świata, nawet ważący 15kg nie ciągnie z siłą nawet 10kg, to co się stanie jeśli mam zestaw faktycznie (bo to nie jest nieprzewidywalna wędka za 500zł tylko naprawdę posiada deklarowaną moc i jeszcze z zapasem) wytrzymujący na przykład 14?

    Nie posiadasz odpowiedniego sprzętu i musisz puszczać rybę, ktoś kto posiada - nie musi. Na maxa oznacza tak mocno jak pozwala najsłabszy element, w wielu wypadkach oznacza to mocno naprawdę.

  5. Łowię sandacze kilkadziesiąt lat i nie zauważyłem różnicy w ilości brań z przyponem i bez. Inna sprawa, że nie stosuję wolframów, tylko robię sam z najcieńszej struny od gitary, bądź z plecionki metalowej kupowanej w sklepie Żbika (9kg wytrzymuje 7.5kg po zrobieniu przyponu najmniej; testowałem dragonowskie i inne - wytrzymują połowę). Ale nawet, gdy jeszcze łowiłem na wolfram, surflon, który jest dość gruby - nie widziałem różnicy, a łowię dość skutecznie.

  6. tomek1,

    wiesz co, ja nie będę "czytał uważnie" Twoich postów. Zamiast innej wędki do gruntu proponujesz feedery; mówisz, że najlepiej wędki dedykowane, a potem, żeby do tych feederów zakładać bąbki... Teraz znów, że feedery teleskopowe, co to jest badziew nad badziewiami....

    Odpuść już co, bo naprawdę uparłeś się na coś i chyba sam nie wiesz na co a nic mądrego nie piszesz.

    Pozdrawiam

  7. Ja mam tego Konger Medalist Float 3,6 do 60 gram na jezioro, leszcze, liny, karasie. Zestaw to bombka + elektroniczny sygnalizator brań. Rzucałem nim żywcem i dawał radę, hol szczupaka 65 cm był przyjemny.

    Wydaję mi się że feeder jest bardziej dedykowany na rzekę tam gdzie trzeba mieć koszyczk ciężki. A w tym wypadku cw. 60 g jak rzucam koszyczkami 10 - 15 gram jest dobry. :mrgreen: Nie nastawiam się na 15 kg karpie, na jezioro spokojnie wystarczy :wink:

    Wyobrażam sobie zatem, że o oczko mocniejszy, taki do 80g może być idealny do koszyczków 30g/40g + zanęta, nie?

    Na feedery nigdy nie łowiłem, ale na koszyczek z sygnalizatorami łowiłem kilkadziesiąt lat, w tej chwili po prostu nie mam wędek, mam tylko potężne karpiówy (Perimeter Carp XP Rod 13ft 3.5 lb), a nie mam nic lekkiego, by sobie wyskoczyć na niewielkie rybki i jakoś przeżyć do 1 maja, a nie wydać majątku i tak z opisów te mi się podobają - lecz opis a doświadczenie użytkownika to dwie różne sprawy. Pozdro

  8. Jeśli akurat ta wędka składana jest dedykowana do spławika to lepiej kupić teleskop zamiast innej wędki składanej dedykowanej do gruntu????

    O co chodzi z tym transportem? Jutro ukradną mi samochód i będę musiał jeździć tramwajami?

    Jest jakiś zakaz posiadania składanych feederów i składanych gruntówek do bombek czy też swingerów, czy koniecznie trzeba mieć dwie wędki i stosować do piętnastu metod?

    Nic z tego nie nie rozumiem :)

  9. @tomek1

    raz już odpowiadałem i nie widzę mojego tekstu....

    Jakieś uzasadnienie dla kuriozum, że lepiej kupić teleskopy niż wędki składane? Szczerze mówiąc szczęka opadła mi na buty, bo że inne wędki składane, bo te są nienajlepsze - to byłoby zrozumiałe :)

    Jakieś uzasadnienie, że akurat metoda drgającej szczytówki będzie lepsza niż metoda ze swingerami i elektronicznymi sygnalizatorami brań?

    Nic nie rozumiem, więc chętnie poznam argumenty :)

  10. Tomek1,

    a jakieś uzasadnienie tego, że teleskopy do gruntowego łowienia byłyby lepsze niż wędki składane? Trochę kopara mi opadła na buty, więc pytam. To po pierwsze.

    Jakieś uzasadnienie, że "zaczynając od zera" lepiej zacząć metodą z drgającą szczytówką, a nie ze swingerami i elektronicznymi sygnalizatorami brań - czyli zupełnie inną?

  11. Poczytałem trochę o tym feederze i też chciałem tak zrobić: wziąć od ciebie tego i dokupić drugiego nowego.

    jak w najbliższym czasie nikt nic nie zaoferuje ciekawego to chyba kupię zwykłe gruntówki - chodzi o to, żeby przetrwać jakoś do 1 maja, od 1 maja to ja już mam czym i co łowić :)

  12. Chętnie przeczytam wszelkie informacje o tym kijku, bo skłaniam się do kupna dwóch zaraz po weekendzie - do koszyka zanętowego, na liny, duże karasie i karpie zarybieniowe.

    Mam też dylemat czy sprawić sobie ten do 60g czy do 80 - wie ktoś jakie jest realne cw? W opisach jest, że do żywca, a zywiec pewnie waży ze 100, czyżby więc były niedoszacowane?

  13. Powód sprzedaży: chcę się szarpnąć na Stellę i potrzebna kasa.

    Wizualnie młynek jak na zdjęciach. Jak ktoś się uprze to mikroryski znajdzie, jak nie, to kołowrotek wygląda bardzo dobrze.

    Ma dwa sezony, a ja łowię głównie na casting, mimo to myty i smarowany był kilka razy, bo mam świra na tym punkcie. Ostatni raz wczoraj, zestawem, który widać na zdjęciu.

    Chodzi bez zarzutu, lekko jak masełko, choć wiadomo, że jak wczoraj był smarowany to w tej chwili ciut ciężej aż smar się rozejdzie i wszystko ułoży. Naprawdę jest to okazja, kosztował 189 Euro + przesyłka i był w dobrych rękach.

    Dwie zapasowe szpule, pudełko, schemat, komplet podkładek pod szpulę, bez plecionki.

    500zł + PP

    08670d9b13c74a2am.jpg114e6d245cf36195m.jpge9fe0be1de783b85m.jpge4550aae2dbd82b3m.jpg4c10b0bf1e99ee3cm.jpg

  14. Cześć, chcę kupić dwa takie same kijki do 80- max100g, ok 3.6m ,na stojącą wodę, w dobrym stanie. Chętnie Shimano Catany BX lub CX Medium, jeśli w atrakcyjnej cenie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.