Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomdud85

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tomdud85

  1. - Gatunek ryby: Karaś - Długość w cm: 41 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 02.05.2015 r. - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 15.30 - Łowisko: zatoczka na pożwirowisku - Przynęta: połówka rosówki - Bardzo krótki opis połowu: ryba złowiona na spławik, przynęta położona na gruncie. Rybka ważyła 1,8 kg.
  2. Udało się wygospodarować jeden wolny dzień i wyskoczyć na parę godzin na ryby. Nastawiałem się na karasia i lina. Pogoda 02 maja była u mnie w kratkę, trochę słońca lekki wiaterek. Jako łowisko wybrałem osłoniętą od wiatru zatoczkę na jednym z pożwirowisk. Łowisko zanęciłem zanętą lin-karaś i kukurydzą. Na jednym haku białe robaki, na drugim połówka rosówki. O 14 udało się złapać na pęczek białych robaków karasia 32 cm, około 14.30 kolejny na 31 cm który skusił się na połówkę rosówki. Godzinę później czyli około 15.30 zameldował się bardzo ładny karaś, który również połakomił się na połówkę rosówki. Miarka wskazała 41 cm a waga 1,8 kg. Jest to mój PB jeżeli chodzi o karasia. Brania były tylko na "mięsko" położone na gruncie, łowiłem na spławik.
  3. Witam, Gratuluje wszystkim uczestnikom i życzę w nowej edycji poprawienia tegorocznych lokat Jeżeli chodzi o mój wybór to prosiłbym plecionkę o małej średnicy.
  4. Wczoraj po południu udało się wyskoczyć porzucać spinningiem za szczupakiem. Nad wodą byłem od godziny 16.45 do 19. Pierwsze branie dostałem w płytkim i bardzo trudno dostępnym miejscu ( stałem w krzakach, tak gęstych że nie można było wędki podnieść pionowo). Na biało- niebieskiego ripperka połakomił się miarowy szczupak, który skrzętnie wykorzystał moje ciężkie warunki do holowania i po dwóch młynkach pod brzegiem uwolnił się z przynęty. Po kilku minutach w innym miejscu na tą samą gumę melduje się szczupaczek na ok. 30 cm, a kolejnego nie udaje się zaciąć. Postanawiam zmienić przynętę i decyduje się na białego ripperka z czerwonym grzbietem- 3 cm na 2 gramowej główce. Po kilkunastu minutach następuje branie i wyciągam ładnego okonia- 30 cm ( niestety nie mam zdjęć nadających się do GP, a byłyby jakieś punkciki ). Następuje jeszcze kilka okoniowych "puknięć" po których decyduje się zdjąć przypon. Wyciągam kilka mniejszych okoni, jednego szczupaczka ok. 30 cm, a na koniec wędkowania melduje się szczupak 44 cm ( nie przegryzł żyłki). Ogólnie popołudnie zaliczone do udanych ładna pogoda i rybki chciały współpracować
  5. tomdud85

    Szczupaki 2014

    51 cm- złowiony na niebiesko białe kopytko na 3 gramowej główce:
  6. Udało się dzisiaj wygospodarować chwilę aby wyskoczyć nad wodę. Postanowiłem nastawić się na szczupaki. Wędkowałem od godziny 10.30 do 14.30. Efekt to 3 złapane szczupaki (50,51,35), jedna spinka pod brzegiem ( krótki) i jedno nie zacięte branie. Najwięcej brań na biało niebieskie kopytko na 3 gramowej główce. Z racji, że wędkowałem na płytkim i dosyć mocno zarośniętym zbiorniku przynętę musiałem prowadzić praktycznie tuż pod powierzchnią wody co dawało super efekty wizualne w postaci szybkich i zdecydowanych brań szczupaków.
  7. Kolego na Łące bardzo niski poziom wody. Na wlocie Pszczynki do zbiornika wszystkie płytsze miejsca na wierzchu. Bali się chyba powodzi i obniżyli bardzo poziom wody ( mam nadzieję, że ikra zdążyła się wykluć) bo większość trzcinowisk, gdzie wcześniej tarło odbywały ryby jest całkowicie bez dostępu do wody. Z braniami bardzo słabo.
  8. 1. Jak brzmi nick założyciela haczyk.pl? Odpowiedź: tomik 2. Gdzie odbędzie się IX Ogólnopolski Zlot Sympatyków haczyk.pl? Odpowiedź: łowisko Oleśnikowa Dolina, Błedów, Oleśnik 1 3. Wymień minimum jedną nazwę woblera dostępnego w sklepiku haczyk.pl. Odpowiedź: Krakusek, Hunter 4. Wymień minimum trzy rozmiary średnic w jakich dostępne są plecionki Mikado Nihonto Fine Braid. Odpowiedź: 0.10mm, 0.14mm, 0.16mm,0.18mm 5. Wymień nazwy minimum dwóch drapieżników, które można zobaczyć na stronie www.dayfishing.pl Odpowiedź: Szczupak, Sandacz, Okoń Biorę udział w losowaniu profesjonalnej wyprawy spinningowej z przewodnikiem (Mazowsze): nie
  9. tomdud85

    Lin 2014

    Wczoraj wybrałem się na ryby z nastawieniem na liny. Efekt to jeden linek na 28 cm. Łowiłem z gruntu, a ryba skusiła się na połówkę rosówki.
  10. - Szczupak - Długość: 65 cm - Data: 04.05.2014 r. - godzina: 11.28 - pożwirowisko - przynęta: zielone kopytko Relaxa w czarne paski, główka 3 gr. - spinning - Lin - Długość: 37 cm - Data: 04.05.2014 r. - godzina: 13.25 - pożwirowisko - przynęta: kanapka z czerwonego i białego robaka - gruntówka 147+56=203
  11. tomdud85

    Lin 2014

    Wczoraj udało mi się złapać jednego lina na 37 cm. Rybka połakomiła się na kanapkę z czerwonego i białego robaka. Łowiłem lekką gruntówką w płytkim i zarośniętym miejscu.
  12. Mnie również udało się wyskoczyć w weekend majowy na rybki. Niestety pogoda trochę pokrzyżowała plany- ryby zdecydowanie nie miały ochoty żerować. Wybrałem się na pożwirowiska ( celem był szczupak, lin i karaś) aczkolwiek jak zobaczyłem różnicę temperatur między poszczególnymi dniami wiedziałem, że z tymi dwoma ostatnimi może być duży problem. Nad wodą byłem około 10.00. W pierwszej kolejności w ruch poszedł spinning. Po półtorej godziny czesania wody różnymi przynętami dostałem konkretne branie. Emocjonujący hol ( mocno zarośnięte miejsce) i na brzegu melduje się szczupak o długości 65 cm - 1,7 kg. Był to jedyny drapieżnik, który zainteresował się przynętą, a skusił się na szybko prowadzone zielone kopytko relaxa w czarne paski na 3 gramowej główce. Jako że w planach miałem aby posiedzieć za karasiem i linem poszedłem do auta po resztę sprzętu. Jedna wędka została postawiona na lekki grunt, druga spławik. Z gruntu na kanapkę z czerwonego robaka i dwoma białymi udało się złapać lina na 37 cm. Na spławik tylko drobnica- płoć i wzdręga. Niestety nie udało się złowić żadnego karasia, ale jak wspominałem na początku wydaje mi się, że głównie wpłynęło na to mocne ochłodzenie ( temperatura spadła o dobre 10-12 stopni).
  13. - Lin - 34 cm - data połowu: 26.04.2014 - godzina: 12.30 - żwirownia - przynęta: czerwony robak Lin złowiony z gruntu.
  14. Witam Panowie, Udało mi się w ciągu weekendu wybrać dwa razy na ryby. Ogólnie rybki nie miały ochoty żerować. W sobotę byłem na pożwirowisku z nastawieniem na karasia i lina. Efekt to jeden lin o długości 34 cm złowiony z gruntu na czerwonego robaka, kilka płoci i drobnych wzdręg. W niedzielę wybrałem się na zbiornik Łąka k.Pszczyny. Pogoda piękna, ludzi sporo, ryby natomiast wogóle nie chciały współpracować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.