Ja z kolei wczoraj poszedłem sprawdzić wode 10 km od źródła dłubnii w okolicach Ściborzyc i Wysocic. Ryba jest tu strasznie wybredna- trzeba trafić przynętą. idąc od Ściborzyc pod same wysocice złowiłem kilkanascie sztuk od 15-25cm, jedną 30 i 37cm. uderzenie tej wiekszej tak mnie zdziwiło ze z tego wszystkiego spaliłem papierosem nos ano i woda czysta jak kryształ. Trzeba sie skradać zeby nie spalić miejscówki