Skocz do zawartości
Dragon

Pavvels

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    lbn

Pavvels's Achievements

0

Reputacja

  1. Jako że jestem nowy na forum przede wszystkim chciałem się przywitać więęc Witajcie! Ostatnimi czasy naszło mnie mnie na spinningowanie, aale jako że chodzę zazwyczaj nad wieprz jest tam sporo zaczepów i serce się kraja zostawiać przynęty w wodzie. Na rynku jest sporo wyczepiaczy jednak takie, które wydawały mi się sensowne to koszt z 60-70 zł w zależności od masy w każdym bądź razie postanowiłem spróbować zrobić sam takie ustrojstwo czym chciałbym się z wami podzielić może komuś ułatwi to produkcję własnego Na forum był temat "Uwalniacze" ( sam szukałem pomysłów) ale tam większość linkowań na Imageshack itp już wygasło a więc zamieszczam własny patent Do zrobienia swojego zużyłem: -kątownik ( rozcięty jedna częśc tworzy podstawę, a druga część z zagięciem i rowkiem) -parę śrub i nakrętek -obciążenie-akurat tu miałem taki "przydasie" który czekał parenaście lat na wykorzystanie - ołów wytopiony na łyżce, ale tu można coś zaimprowizować -jakieś 2 godziny pracy Konstrukcja prosta jak budowa cepa widać na zdjęciach raczej wszystko ale po skrócie opiszę: Kątownik przeciąłem na pół dopasowałem mniej więcej długość podstawy by pasowała mi do obciążenia i zmieściły się miejsca na uszy. Drugi kawałek zagiąłem na końcu na jakieś 2-2,5cm i naciąłem zwężający się rowek w najwęższej części wystarcza szerokość "na brzeszczot" potem się sukcesywnie rozszerza (najlepiej popróbować na agrafce jak będzie przechodzić i dopasować. Ja używałem szlifierki precyzyjnej, ale z powodzeniem można użyć jakichś delikatnych pilników itp do utworzenia rowka. Brzegi zeszlifować żeby nie zadzierały żyłki. Uszy do mocowania na żyłce ja wykonałem z powyginanych śrub oszlifowanych w miejscu prowadzenia żyłki żeby jej nie niszczyły.Zależało mi na tym żeby można je było wyregulować na wysokość stąd pomysł z gwintem. Jak dorwe fabryczne haki z drobnym gwintem pewnie je wymienię i podoginam trochę, będzie bardziej estetyczne Ważną sprawa z moich obserwacji jest by przednie ucho prowadzące było blisko rowka, jako że nie ma potrzeby wtedy stosowania przed zestawem jeszcze jakichś krętlików i wydłużania miejsca na zaczepienie. Mój zaczepia się na agrafce. Na koniec pomalowałem sprayem na żółto żeby był bardziej widoczny w wodzie. Mam nadzieję że się komuś przyda mój post, załączam zdjęcia, i filmik na YT z prezentacją, Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.