Cześć Wszystkim.!!
Wędkuję w sumie od 3 lat. W Northern Ireland pierwszy rok. Od początku samouk, (niemam znajomych wędkarzy),zjeździłem wybrzeże od Ballywalter do Waterfoot i znalazłem jedną dobrą miejscówę na gruntówke (1 dogfish ) i kilka miejsc spławik i spining (ale dużo zaczepów )w rezultacie mnóstwo straconych zestawów , wahy i złapałem kilka rdzawców 10-20 cm.Próbowałem też wyskoczyć na makrele i nic. Czy ktos może napisać coś na temat, gdzie można jechać na makrele czy rdzawca o przyzwoitych rozmiarach, czy to możliwe bez łodzi ? chętnie doczepiłbym się do kogoś na łódz lub gdziekolwiek na ryby morskie, jezeli ktoś chętny byłby przygarnąc niedoświadczonego wędkarza z Belfastu byłbym happy