spiner

Jak dotąd pływałem po dużych zaporówkach, teraz zamierzam dodatkowo po jeziorach i Wiśle. Sam silnik waży bodajże 46kg + płyny więc będzie 50kg i chyba jak na tą moc to nieźle jeśli chodzi o wagę? Oprócz wędkowania przyda się troszkę rekreacji ze znajomymi i rodzinką. Boję się, że gdy kupie większą łódź to moc 10KM będzie troszkę mało. Cena jak za ten silnik 11tyś to wydaje mi się całkiem przystępna biorąc pod uwagę np silniki Yamaha. Co do papierów to widuję czasem na gruponie fajne promocje, za 3 stówki papiery można zrobić. Zajac222 Ty masz ponton ze spalinówką? Wozisz na przyczepce, czy złożony? Ciekawy jestem czy w transporcie na przyczepie pod taką wagą pawęż się nie urwie?

Na początku brałem pod uwagę Tohatsu 15KM który jest w tej samej cenie co Honda 15KM, ale myśląc przyszłościowo o zakupie jakiejś łódeczki (tu myślałem o Solar) a i niewiele różnicy w cenie, postanowiłem kupić Honde 20KM. Na plus w porównaniu z Tohatsu przemawia waga Hondy i 5 lat gwarancji. Obawiam się jednak, że może być od za duży do tego pontonu bo to max jakie przewidział producent na pawęży. Ponton jeździ na przyczepie i z wodowaniem nie mam problemu. Słyszałem jednak o awaryjności silników Hondy, czy coś na ten temat możecie napisać? Czy ktoś z Was pływa na takim zestawie 360 + 20 KM i wozi ponton z silnikiem na przyczepce?

Witam wszystkich, Posiadam ponton Pro Marine Forsage 360 i chciałbym do niego nabyć silniczek. Jak dotąd pływałem tylko na elektryku. Przyglądałem się troszkę różnym opcją i mój wybór padł na Hondę 20 KM. Jest to max jakie można założyć do tego pontonu. Czy ktoś z Was posiada taki ponton? Bo gdzieś czytałem o źle wyprofilowanej pawęży przy nich przez co śruba czasem kawituje. Czy mój wybór jeśli chodzi o Hondę i moc jest trafnym wyborem? Doradźcie coś proszę.