Witam, mam taki problem, że wczoraj pierwszy raz zrobiłem kulki proteinowe, suszyły się 24 godziny w blaszce wyłożonej papierem na szafie( na balkonie zbyt duża temperatura, wiadomo), lecz pomimo tak krótkiego czasu suszenia zaczęły pękać, a w środku jeszcze do końca nie wyschły. Nie chciałbym ich zamrażać, ale nie chciałbym też mieć wszystkich popękanych. Jakieś porady na dalsze suszenie? Dodam jeszcze, że stały się dużo bardziej miękkie i kruche niż były wczoraj.