Skocz do zawartości
tokarex pontony

sina2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    128
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez sina2

  1. to oczywista sprawa, świata się nie zawojuje jest za duży, ale to jest moje hobby że tak to nazwę, a jak przy okazji przyniesie jakiś zysk to będzie super,

    a znowu nie może to być coś pokracznego i za wszelką cenę najtańszego

    jak sie idzie do sklepu po buty, wędkę czy samochód też człowiek patrzy na cenę , ale jak wydaje kasę to chciałby coś fajnego kupić a nie byle co

    co do czasu to długo mi zajmuje opracowanie łódki, bo czasu mam nie za wiele

    ale jak mam wszystkie elementy gotowe to idzie szybko , tą stalową to tak sam około 5 dni z malowaniem

  2. myślałem nad takim rozwiązaniem jak tracker, w zasadzie mi się podoba, tylko że ten kształt własnie pasuje do dłuższych kadłubów , wtedy przy wysokości kadłuba około 70 cm jest w miarę smukła i nie powinna tonąć dziobem w spoczynku,

    co do pływania w ślizgu płaskodenne pływają bez problemu , może mają duży dryf na zakrętach ale, gorzej trochę jak trzeba płynąć pod falę wtedy mocno w to płaskie dno woda stuka

    z tym że łódek tej konstrukcji jest dużo tej czeskiej firmy luko cośtam, w cenach w zasadzie nie do pobicia, bo robią to z cienkiej blachy tłoczonej, mniejsze chyba nitowane większe spawane

    jak to zdjęcie wstawiłeś ?

  3. hm ta na filmie jest z żelkotu, takiej nie zrobię

    w grę wchodzi tylko metal

    i nie wiem własnie czy skupić się na rozwiązaniu z rumplem czy z manetką

    kokpit będzie droższy a nie wiem własnie do końca jaka jest podaż na łódki tanie czy droższe lepiej wyposażone, Viking ceni 6-7 tyś netto chyba za tą małą 3,3 w wersji podstawowej

    wychodzi że wskazane jest aby tego progu nie przekroczyć a najlepiej z tysiaka lub dwa taniej to zrobić

  4. witam

    od jakiegoś czasu planuje stworzyć kilka łódek aluminiowych do sprzedaży w nadziei że pomysł chwyci, tylko nie mogę się zdecydować którą wersje wybrać

    poniżej kilka rozwiązań nad którymi pracuje,

    (próbowałem wrzucić zdjęcia do posta ale mi się nie udało)

    ogólnie idea była taka aby łódź miała wymiary przybliżone 4x1,6

    wykonana z aluminium 2-2,5 spawana w całości

    z podwójnym dnem

    samo odpływową podłogą

    niezatapialna

    dla silników do 20-30 kM

    wersja 2 w zasadzie najnowsza zakłada możliwość zastosowania silnika elektrycznego na dziobie, i w zasadzie byłem prawie na nią zdecydowany do wczoraj , byłem na Wystawie sprzętu wędkarskiego w Lublinie i tego typu łodzi nie było , no i zasiało się ziarno niepewności

    na którą wersję wg was powinienem się zdecydować ?,

    wędkarz ze mnie świąteczny to nie ma wielkiego doświadczenia w tym względzie

    wersja 3 (jestem raczej motorowodniakiem) powstała jako pierwsza i została już opływana w wersji ze stalowym kadłubem z silnikiem 6 kM (bez podwójnego dna)

    wyglądam na tych filmach trochę jak ostatni "łach" ale innych nie mam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.