-
Liczba zawartości
9 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Zosiaa01
-
-
Witam, fajny filmik, dobra robota! Pozdrawiam
-
witam, rozumiem, że szczupak był wypuszczony? bo nie jest wymiarowy, jak i w marcu jest okres ochronny tych ryb ^^
-
Co jakiś czas słychać niestety o takich tragediach, ale nigdy nie są badane przyczyny. Nawet ekolodzy zbytnio nie przejmują się martwymi rybami, a przecież są to tak samo żywe zwierzęta.
-
-
Witam, ja jak łapie taka rybę to wypuszczam, chyba, że widzę, że jest tak okaleczona, że nie da rady wyżyć, wtedy zabieram, ale z takimi obrażeniami się spotkałam tylko raz.
- 1
-
-
Franek i Kowalski łowią ryby. Kowalski co chwilę coś wyciąga, a Franek nic.
- Jak ty to robisz, Kowalski? - pyta z zazdrością Franek.
- Bo ja, widzisz, łapię na robaki, które mają po dziesięć centymetrów.
- A skąd je masz?
- Normalnie! Dwieście dwadzieścia wolt do ziemi i wyłażą takie duże glizdy.
- Ja też tak zrobię!
Spotykają się po tygodniu. Franek ma na głowie bandaż, a pod oczami siniaki.
- Co ci się stało? - pyta Kowalski.
- Zrobiłem tak jak ty. Puściłem dwieście dwadzieścia wolt, wyszły robaki po dziesięć centymetrów. Dałem pięćset wolt i wiesz? Wyszły robaki po trzydzieści centymetrów. Pomyślałem, że jak dam tysiąc wolt, to wyjdą jeszcze większe. I dałem tysiąc wolt do ziemi.
- I co, wyszły większe?
- Nie, glizdy nie, wyszli górnicy z dołu i tak mnie strzaskali, jak widzisz. -
Witam, ja nie wiem jak to jest palić, bo nigdy nie paliłam, więc nie wiem co to nałóg, ale mój tata palił 30 lat, i po prostu z dnia na dzień rzucił. Według mnie to dobre rozwiązanie, jednak trzeba być silnym
Wędkarskie rysunki satyryczne- rysował Przemek Franz
w Tematy ogólne
Napisano