Skocz do zawartości
tokarex pontony

Majdan

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Majdan

  1. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Hmmm, ja w sumie zdjąłem tylko kabłąk. Jedyne co widać to ślady śrubokręta na hamulcu. Tak to nie wiem jak mogliby zauważyć, że był rozkręcany. A gdybym powiedział, że go raz dawałem już do serwisu bo cośtam nie chodziło, ale okazało się, że już OK. Oni to jakoś zaznaczają? Albo pójdę i będę grał głupa Jak zrobią to zrobią, jak nie to nie.
  2. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Właśnie rozkręciłem hamulec. Trzeba było włożyć śrubokręt w element 9396 i kręcić nim trzymając za hamulec (element 9400). Brak pstrykania wynikał z rozgięcia elementu 9385. Nagiąłem drucik, złożyłem wszystko i jest jak było. Teraz pytanie, rozkręcać jeszcze raz i smarować, czy dać na gwarancję na smarowanie, a może zostawić i się nie czepiać? Otóż mam jeszcze w domu Catanę 4000 RA (raz byłem nim na rybach - 5 rzutów - kołowrotek jak igła) i jak porównam jak chodzą oba, to w nieużywanym czuje gładkość i jak smar ładnie pracuje. W tej starej czuje minimalnie jak ocierają się elementy. Może wyolbrzymiam, ale wolę być zapobiegliwy... Co radzicie?
  3. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Dzięki za takie rady. ;/ To co mam zrobic?
  4. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Kupiłem ją w tamtym roku w czerwcu. Czyli w sumie jest na gwarancji... A nie straciłem jej przez to rozkręcanie? I ile się czeka na takie smarowanie? I jeszcze jedno pytanie z tym hamulcem. Jak nim kręcę - reguluję, to już nie pstryka. Stało się tak po mojej rozbiórce... ;/ Orientujecie się co to jest?
  5. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Spoko Czyli rozumiem, że mam kręcić hamulcem do oporu? Boję się żeby go nie zepsuć... Ale w stronę odkręcania czy zakręcania? Odkręcania chyba?
  6. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Kosza nie mogę zdjąć, bo blokuje mi taki krzyżyk - na nim trzyma się szpula z żyłką. Ale jest luzem i nic nie blokuje w otwarciu. Pod pokrętłem hamulca? Tzn jest jedna jeszcze jedna śrubka przykręcona do przełącznika, który blokuje ruch kabłąka w jedną lub dwie strony. Ale ona nie ma tu nic do znaczenia, bo nawet po odkręceniu elementy są przyblokowane. Prosiłbym, abyście mi podali konkretne elementy ze schematu - będziemy się lepiej rozumieć: http://fish.shimano-eu.com/media/fishing/techdocs/en/CAT2500RA_v1_m56577569830556229.pdf Dzięki
  7. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Szpulę już zdjąłem, podczas robienia zdjęcia zapomniałem jej zdjąć. Teraz zaaktualizowałem fotkę. "z boku korpus jest na srubach " - ale jest tak silnie przymocowany, jakby przykręcony. Wydaje mi się, że nakrętka hamulca go trzyma...
  8. Majdan

    Kołowrotki Shimano

    Witam! Chciałem dzisiaj nasmarować Shimano Catana 2500 RA jednak podczas rozbierania utknąłem na tym momencie: Zacząłem brać się za hamulec i pewnie go za mocno chciałem przekręcić i teraz już nie pstryka podczas regulacji (pstryka tylko jak żyłka się rozwija). To coś poważnego? Da się to naprawić. Powracając do tematu. Wiecie co dalej zrobić żeby go rozebrać i nasmarować od środka? Tu macie schemat: http://fish.shimano-eu.com/media/fishing/techdocs/en/CAT2500RA_v1_m56577569830556229.pdf
  9. Powracając do głównego tematu (o moim stawie). Teraz staram powoli wyłapywać większe sztuki szczupaka, amura jednego wyciągnąłem (resztę wpuszczałem z powrotem). Duże ryby rozmnożyły się, ja je wyłapuję i wszystko chyba gra. Jakbym wpuścił drobnicę to trochę bym czekał na tarło... W chwili obecnej posiadam w nim szczupaki i amury (większe sztuki); karasie, pare linów i karpi. Mój zbiornik traktuje jako miejsce dla sportu. Ryb nie lubię, wiec ich nie jem. Co złapię to albo wpuszczę, albo dam sąsiadowi. Mam zamiar wpuścić trochę karasi (dla szczupaka) i myślę także o innych gatunkach. Myślę o płotce i leszczu. Płotka będzie dobrym pożywieniem dla szczupaka, a leszcz wspomoże karasie w rozmnożeniu a zarówno wpadnie w szczęki szczupłego. PS. Łapię głównie na spinning lub ew z gruntu amury (z powierzchni również). Jakie są Wasze propozycje?
  10. Podawałem wcześniej (co prawde roczne fotki) http://serwer.majdan.eu/staw/ Nic się nie sprawdza z tych słów. Wszystko się ma dobrze. Roślinność jest, amur rośnie. Karasie są, ale i tak będę co jakiś czas dowoził, bo norma, że szczupak je zje (to dla niego głównie staw). Świetny pomysł. Tak właśnie teraz działam Kolega nie czyta uważnie tematu. Karasie zapełniły staw, bo żyły bez drapieżnika dwa lata. Szczupak będzie się żywił tym co staw wyprodukuje albo ja mu dowiozę.
  11. Polecaliście Siglona. Znalazłem coś takiego: TUTAJ Który to dokładnie?
  12. No, za głęboki to on nie jest. Ale jak pisałem, spiętrzę go jeszcze o ok 0,5m. Jak pisałem chcę tam wpuścić płocie. Ostatnio myślałem nad okoniami. One obok płoci najczęściej są zjadane przez szczupaki, na których mi zależy. Ale z tego co wiem okonie zjadają jajeczka zarodków rybek, czy cuś i sam już nie wiem... ;/
  13. I teraz ktoś mi zarzuca że jestem arogancki? Proponuję najpierw poczytać trochę temat, zanim coś napiszesz. A co do tematyki forum, to jaknajbardziej pasuje, gdyż staw jest przeznaczony do wędkowania, a nie ma fór o tematyce hodowania ryb! Dziwne wydaje mi się, że ktoś mi nie wierzy. Zadajecie mnóstwo beznajdziejnych i bezpodstawnych pytań, które są do niczego nie potrzebne. Jak daję Wam zdjęcie, to wymyślacie jeszcze coś. Pomyliliście się i nie trafiliście na ściemnającego gówniarza. ;/ Ale najtrudniejsze to się przyznać do tego, co mało kto potrafi! PS. Proponuję usunąć te ostatnie posty z niedowierzaniami kolegów...
  14. Nie 2 tylko 3, 4 chyba nie, dokładnie nie pamiętam. A tak zarosło bo to jest żyzny torf, a brzegi w dodatku są płyciutkie i stopniowe. Teraz te pałki wyrwałem, bo było ich za dużo. A to co piszesz, to świadczy o Twojej wiedzy... Niedługo jak będę to zrobię fotkę w tle staw, a obok kartka z napisem "pozdro dla manka" ;/ Boooże. Możecie mi wreszcie odpowiedzieć co tam jeszcze wpuścić?????
  15. Pisałem na początku, że napływa z łąk i odpływa drugą stroną. O dziwo poziom jest zawsze stały. Przed wykopaniem było tam podmokło, stąd się wziął pomysł. PS. Dziwni jesteście...
  16. Ostatnich połowów nie pokażę, gdyż nie wziąłem aparatu, ale mam dużo innych. Masz część: TUTAJ PS. Zimą i latem, jest też zdechły japoniec. Może teraz mi powiecie, czy
  17. Czego fotek? Ryb? Stawu? Śmieszny jesteś, no ale potrudzę się dla Ciebie... ;/ powiedz tylko co Cię tak interesuje.
  18. No cóż, może to wygląda dziwnie. Staw mój, z tatą kopany, z tego co wiem to nikt nam nie podarował ryb wpuszczając ich do niego... Wcześniej jeździłem na prywatne stawy na karpie, które zjadałem. Japońce, które były efektem ubocznym wpuszczałem do mojego stawu. Potem było ich coraz więcej, skąd to ja nie wiem. Myślałem, że to normalne, a jak to może Wy mi powiecie. Ja bym na waszym miejscu nie kwestionował prawdziwości moich postów, ale wytłumaczenia. Zresztą, nie wiem dlaczego miałbym ściemniać i zmyślać niestworzone bajki... Może skończmy ten temat, bo widzę, że przydałoby się wpuścić tam trochę płotek i leszczy. Ile proponujecie? Jakie rozmiary? Ja myślałem o paru większych sztukach zdolnych do rozrodu oraz trochę zarybku dla szczupaka?
  19. Nawet nie wiedziałęm! A z czym np. się rozmnaża? Bo bym wpuścił trochę. Ale naprawdę wpuściłem tam tylko te japońce. Dodam iż złowiłem też 1,2kg karpia, który z nikąd tam się wziął. Dziadek mówi, że kaczka przyniosła tarło i stąd to wszystko. Wiem, że to brzmi jak opowieści babcji Jadzi, ale 0% ściemy. PS. Czy miały 30cm to nie daję głowy, może 40cm, ale nieporównywalnie mniejsze.
  20. Nawet nie przez rok, a przez 9 miesięcy! Od razu po wykopaniu stawu zarybiłem ok 10 dużymi japońcami. Po 2 latach było ich dosłownie pełno, całe ławice pływały z powierzchni. Wtedy (zeszłoroczna jesień) wpuściłem 6 sztuk ok 30cm. Teraz miałem w rękach 70cm! ;D
  21. No to mogę się pochwalić, że po zeszłorocznym zarybieniu szczupakiem - 30cm góra, dzisiaj wyciągnąłem ładną sztukę 70cm - mój pierwszy drapieżnik. Poszedł na obrotówkę z metalu. Po tym jak przepenetrowałem staw pod względem miejsca jak i przynęty, wystarczyły 2-3 dobre rzuty i miałem tą sztukę. Po 2 kolejnych rzutach miałem na haku nowego, ale zerwał się po wyskoku do góry. Potem dałem spokój i nie chciałem ich kaleczyć, bo wszystkie wracały do wody.
  22. OK. Ale chodzi o to, że karp będzie pożywieniem dla szcuzpaka, a do tego staw będzie dokarmiany jęczmieniem (dość często). Nie przekonuje Cię to? Myślałem też o pstrągu?
  23. Spoko, dzięki. Staw głównie wędkarski, ale buduję tam także domek i będzie to miejsce wypoczynkowe. Ale wędkarski przede wszystkim. A co myślicie o propozycji znajomego, który chce wpućic 100 karpi (pisałem wyżej)?
  24. I to jest czysta prawda. Staw leżał po wykopaniu ok rok po czym wpuściłem 6 sztuk większych japońców, które bardzo szybko się rozmnożyły i było ich pełno. Po 2 latach od wpuszczenia japońca staw zarósł różnymi roślinami i wtedy na jesień wpuściłem szczupaki i amury + małe japońce. Stąd wpuściłem szczupaka i amura. Teraz myślę o ich hodowli. Przed zalaniem niestety nic nie sadziłem, niestety. Na brzegach zasadziłem troszkę lucerny, której od czasu do czasu ścinam i wrzucam amurom. Wrzucam także suszony chleb, który zarówno japońce jak i amury (szczególnie one) jedzą - często widzę jak jedzą z powierzchni. Mam też trochę pałki wodnej, którą amury podobno też jedzą w ostateczności, ale staram się ją wycinać, gdyż staw ma płytkie brzegi i bardzo szybko się zarasta. Rzeczywiście mają chyba mało pożywienia. Czym radzicie dokarmiać? Japońców jest ok 10 sztuk większych (20-30cm) i niecałe wiaderko małych (ok 10cm) + te które się rozmnożyły - czyli dużo, a prawie zawsze je widać pływające na powierzchni. Płoci jest już niewiele (kilkanaście sztuk) ok 10cm. Co do stawu to został wykopany na podmokłej łące na podłożu iłowym (kolor podniebieskawy) z metrową próchnicą z żyznego torfu. Jest on na ogół płytki. Jego przekrój jest w kształcie litery V . Im dalej od brzegu tym głębiej. W najgłębszym miejscu jest niecałe 2 metry. Teraz gdy grobla wzmocniła jestem w trakcie spiętrzania wody - doskoczy o jakieś 0,7 metra w górę. Woda cały czas napływa z łąk (jest bardzo czysta) i odpływa drugą częścią stawu przez rurę postawioną pionowo z ujściem u góry. Znajomy chce wpuścić na własny koszt karpia 100 sztuk wielkości dłoni i dokarmiać na własną rękę jęczmieniem. Z jednej strony to dobre, gdyż będą pożywieniem dla szczupaka, a ziarno dla amura i japońca. On zna konsekwencje, ale jego wola. Co radzicie?
  25. Witam! Niedawno wykopałem sobie niewielki staw (80m na 20m). Wpuściłem tam: - 6 sztuk szczupaka (po 1,5kg) - 10 sztuk amura (po 1,5kg) - karaś, płoc - zarówno większe jak i mniejsze Myślę głównie o hodowli szczupaka i ew. amura. Chciałbym wzbogacic mój zbiornik o nowe gatunki. Myślałem o SANDACZ'U. Nie wiem czy to dobry pomysł i jak będzie on żył ze szczupakiem. Proszę o rady opinie. Z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.