Witam wszystkich. Chciałbym poruszyć temat występowania ryb w kwaśnej wodzie. W mojej okolicy jest mnóstwo jeziorek. Są to jeziora powstałe z wydobycia torfi, dlatego jest tam kwaśna woda. Jeziora te są wielkości od małych stawików 20x20 m do większych 100x100 m po jeziora około 50 hektarów z kilkoma wysepkami. Prawie jak Mazury tylko prawdopodobnie nie ma tam ryb.
Ale czy na pewno??
Ostatnio taki starszy Pan (80 lat) lubiący dawniej wędkować zdradził mi, że wie i że łowił w tych jeziorach szczupaki. Nie chciał powiedzieć w którym.
Mówił też, że dawniej występowały tam też miętusy.
Sam z doświadczenia wiem, że szczupaki są w stanie wytrzymać w kwaśniejszej wodzie, a gdzieś na forum dotarłem do informacji, że ktoś też opisywał potorfowe wyrobiska i on z kolei pisał ze występują tam tylko i wyłącznie jazie. Poruszam ten temat bo szkoda mi że tak piękne jeziora, pośród natury, otoczone lasem, a nie można w nich wędkować. Byłbym w stanie wygospodarować środki finansowe i spróbować je zarybić. Tylko jaką rybą.
Szczupak, Jaź ?? - proszę o pomoc i wasze doświadczenia. Pozdrawiam.