Skocz do zawartości
Dragon

patryk1113mw

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez patryk1113mw

  1. Witam nowych forumowiczów w temacie. Dziękuję za wskazówki. Proszę o dalsze podpowiedzi które gatunki ryb znoszą kwaśna wodę. Co sądzicie o tych szczupaka i jaziach wcześniej wspomnianych. Pozdrawiam.
  2. Temat dotyczy kwaśne wody i nie muszę jej badać bo wiem że jest ona kwaśniewska niż w normalnych warunkach. Woda nie żyje własnym życiem ze względu właśnie na kwaśny odczyn. Ptaki migrujace może i czasami wprowadza ryby do zbiornika ale właśnie nie każdy gatunek ryby tu przeżyje i jest to trudne. Nawet jeśli ktoś już próbował wpuścić tam jakieś ryby to mogły to być jakieś łatwo dostępne gatunki które nie przeżyły. Jak wcześniej pisałem, wyczytałem jak ktoś opisywał że w podobnym jeziorze żyją u niego tylko i wyłącznie jazie i żadne inne gatunki ryb. I tu może być podobnie tylko nieliczne gatunki ryb mogą przetrwać, jeśli wogule . Ze swoich informacji i doświadczeń mógłbym skłaniać się do wypuszczenia szczupaka i opisywanego jazia. Pozdrawiam i proszę o jeszcze jakieś pomysły na odporne gatunki ryb.
  3. Witam nowych forumowiczów w temacie. Spędziłem wiele chwil na obserwacji tych zbiorników i nic nie zaobserwowałem. Na 100% w większości tych wód nie występują ryby. Proszę o dalszy ciąg tego tematu i rady który gatunek ryby miał by szansę zaaklimatyzowac się w kwaśne wodzie. Pozdrawiam.
  4. Witaj bumtarara. Nie ma tam ryb bo jestem miejscowy. Nikt nigdy tam nie wędkuje. Miejscowi znają miejsce i przyrodę w której żyją. Ale jak pisałem w pierwszej wypowiedzi starsi mieszkańcy wspominają, że w niektórych jeziorkach występowały ryby ale nie chcą powiedzieć w których. Sami już nie wędkują ze względu na wiek, ale wiadomo jak to jest większość nie chce zdradzać tajemnic. Sam podejrzewam, że w znikomych miejscach mogą ukrywać się jeszcze ryby z dawnych czasów. Nigdy nie próbowałem wędkować bo gdyby ktoś to zobaczył to uznał by mnie że jest coś nie tak ze mną ze wędkuje tam gdzie nie ma ryb. Ale w większości tych wód jestem przekonany na 100% ze ryb nie ma. Nie są to zarybienia nie legalne bo ja chce zarybić wody prywatne, są to działki prywatne leśne gdzie z wydobycia torfu w dawnych czasach powstały jeziora. Między innymi ja jestem ich właścicielem. Pozdrawiam i proszę o dalsze konkretne wskazówki.
  5. Proszę o dalsze wskazówki i doświadczenia w tym temacie. Pozdrawiam
  6. Witaj Marek24. Dzięki za podjęcie tematu. w jednym z nich występują karasie ale tam torf musiała być wydobyta do piasku i woda musi nie być aż tak kwaśna. Biurokracje - nie chce tam robić jakiegoś łowiska tylko po prostu wpuścić kilka rybek na dzikie jeziora. Lubię wędkować i szkoda mi że w takich pięknych jeziorach nie ma ryb. Więc obejdzie się bez biurokracji. Kłusownictwo - na pewno tego się nie powstrzyma. Ale jeśli tylko udało by się znaleźć jakiś gatunek ryby, której nie przeszkadzały by te warunki ( jak wcześniej wspomniałem może szczupaki, jazie), to tylko się cieszyć. Bo mógłbym wędkować i cieszyć się ze udało się zarybić te wody. A teraz ani ja, ani miejscowi wędkarze, ani kłusownicy nie mogą łowić z powodu braku ryb.
  7. Witam wszystkich. Chciałbym poruszyć temat występowania ryb w kwaśnej wodzie. W mojej okolicy jest mnóstwo jeziorek. Są to jeziora powstałe z wydobycia torfi, dlatego jest tam kwaśna woda. Jeziora te są wielkości od małych stawików 20x20 m do większych 100x100 m po jeziora około 50 hektarów z kilkoma wysepkami. Prawie jak Mazury tylko prawdopodobnie nie ma tam ryb. Ale czy na pewno?? Ostatnio taki starszy Pan (80 lat) lubiący dawniej wędkować zdradził mi, że wie i że łowił w tych jeziorach szczupaki. Nie chciał powiedzieć w którym. Mówił też, że dawniej występowały tam też miętusy. Sam z doświadczenia wiem, że szczupaki są w stanie wytrzymać w kwaśniejszej wodzie, a gdzieś na forum dotarłem do informacji, że ktoś też opisywał potorfowe wyrobiska i on z kolei pisał ze występują tam tylko i wyłącznie jazie. Poruszam ten temat bo szkoda mi że tak piękne jeziora, pośród natury, otoczone lasem, a nie można w nich wędkować. Byłbym w stanie wygospodarować środki finansowe i spróbować je zarybić. Tylko jaką rybą. Szczupak, Jaź ?? - proszę o pomoc i wasze doświadczenia. Pozdrawiam.
  8. patryk1113mw

    Karasie

    Witam. Też skłaniałbym się by jako przynęty użyć rosówki. Łowić na głębokości 1-1,5m. Liny można podejść przy roślinności. Można je też podnęcić 2 - 3 dni wcześniej kukurydzą. Jeśli w wodzie są grzybienie białe białorybu można szukać pod tymi liśćmi jest to jednak trudne łowisko ze względu na zaczepy. Pozdrawiam.
  9. Ja łowiłem w okolicy Gidel. Dobre miejsca z bardzo dobrym dojazdem jest na wysokości mostu blisko Radomska na wylocie po drodze na Częstochowę. Nie miałem tam żadnych wyników ale nad wodą zaobserwowałem sporą ilość wędkarzy łowiących na grunt. Jest to most pomiędzy Radomskiem a Kłomnicami (stara trasa). Obok mostu da się zaparkować auto na żwirowym zajeździe. Wzdłuż rzeki polna droga można podjechać autem. A wasze wyniki na rzece Warcie? Dobre miejscówki na odcinku Radomsko, Pławno, Gidle, Zawada?? Jakie gatunki ryb tam występują?
  10. Witaj andrutone. Dzięki ze podejmujesz temat. Chyba słyszałem o łowisku przez Ciebie opisywanym. Pewnie jest to łowna woda bo to chyba prywatne łowisko? Z mojej perspektywy interesowały by mnie łowiska gdzie można by opłacić całoroczną składkę i nie płacić już dodatkowo za złowione ryby. A jak jest na tym stawie Folwarki? Rzeka Warta też mi się podoba. Chodź raczej jest uregulowana dość mocno. Ze spiningiem na tej rzece zacząłem przygodę w ubiegłym sezonie. To dopiero moje początki. Przytrafiły mi się szczupaczki ale nie wymiarowe i jakieś okonki. W przezroczystej wodzie dało się zauważyć drobny białoryb, prawdopodobnie płocie. Ale w łowieniu białorybu na rzece mam zerowe doświadczenie, ale chciałbym się tego nauczyć. Moim zdaniem PZW słabo zarybia te wody. Pozdrawiam.
  11. Jest jakiś forumowicz z okolic Radomska, Częstochowy, Przedborza. Możemy w tym temacie powymieniać się spostrzeżeniami z nad wody. Jakieś wskazówki, dobre miejscówki, złowione okazy, polecane łowiska. Takie regionalne forum. Bardzo proszę o podjęcie tego tematu. Pozdrawiam.
  12. Witam. Proszę wszystkich wędkarzy z okolic Radomska o pomoc w uzyskaniu informacji o łowiskach w miejscowościach Babczów i Biestrzyków Wielki. Jak wyglądają tam opłaty, jakich wyników i ryb można się tam spodziewać. Przeglądając internet nie znalazłem informacji o tych wodach więc bardzo proszę o jakiekolwiek informacje. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.