


Adam_Max
Użytkownik-
Liczba zawartości
48 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Adam_Max
-
andi64, Ja na noc niestety nie będę mógł pojechać ponieważ nie dostanę urlopu w pracy, jednak jeżeli można chętnie dotrzymam towarzystwa któregoś wieczoru.
-
Ja odwiedzam moją rodzinę 2 razy w roku, mieszkają w Westfalii w okolicy Kamp-Lindford. Chętnie bym się wybrałbym tam na ryby, jeżeli byłoby to możliwe. Wyjazd planuję na połowę października.
-
Szkada że takie kontrole nie zdarzają się w Polsce
-
U mnie była podobna sytuacja z tym na allegro, najpierw kupiłem dragona mystery z kołowrotkiem, a 2 dni po wysłaniu pieniędzy otrzymałem telefon że nie wyślą bo podobno wędka jest uszkodzona. Osobiście jestem na 99% pewny że trafił im się klient w salonie w którym mają wyższe ceny od tych na allegro i sprzedali mu ją od ręki. Wcześniej przed zatwierdzeniem aukcji dzwoniłem pytając o jakość wędki to zapewniali mnie że dragon ma system kontroli jakości na najwyższym poziomie i w ogole im się nie zdażają reklamacje na wędki. Czyli jednym słowem ściema. No ale w końcu kipiłem millenium i jestem na razie z zakupu zadowolony, choć jeszcze tej wędki nie wypróbowalem.
-
Kurde jakiś ślepy jestem albopo prostu za dużo komputera. Jutro chce jechać na Poraj sprawdzam a tu nie ma Częstochowy na liście.
-
Jak to w zasadzie jest z tym porozumieniem istnieje ono czy nie?? Na głównej stronie internetowej PZW nie ma "Częstochowy" na liście porozumień okręgu Katowice, podobnie z resztą na stronie okręgu PZW Katowice tutaj również nie ma Częstochowy na liście podpisanych porozumień. Z kolei na podstronie okręgu Częstochowa również jest lista porozumień i tam znajduje się odpowiednia pozycja.. Bedę wdzięczny za wyjaśnienie.
-
Primo szukałem podobnie jak ty z tym że dragona turbo spin 2,7 10-35 i Catane 2500. Obdzwoniłem Gliwice, Zabrze, Bytom Pyskowice i nigdzie nie mieli a przy okazji miałem okazję zobaczyć jak zróżnicowane ceny są w sklepach. Catane w jednym ze sklepów mieli już za 94 PLN natomiast w innym sprzedawca chciał 129,99. Ale wracając do wędki w końcu trafił mi się służbowy wyjazd do Bielska i kupiłem Dragona Millenium w salonie Fishing-Mart. Dowiedziałem się tam że podobno dragon wycofał się z produkcji Mystery Impulse i Mystery Turbo dlategi ich nie ma wsklepach. W tym salonie mieli mieć dostawę w czwartek może mają jakieś Impulse. Jeżeli nie a masz gdzieś jeszcze ofertę w internecie to radzę korzystać.
-
I jeszcze jedno nie wiem jakie masz uprawnienia ale używając tego silnika musisz posiadać patent sternika motorowodnego.
-
Właśnie też mam zamiar kupić kołowrotek do spiningu i wybór (myślę że dobry) jak na razie padł na Catanę. Oglądałem u kolegi ostatnio kołowrotek Daiwy kupiony w 2005 za około 350zł, który też miał już luzy powstałe wskutek intensywnego użytkowania. I pytanie moje jest takie - ile muszę wydać na kołowrotek, który bedzie działał jak nowy np. po trzech latach spinningu. Jeżeli 500-600 zł to proponuję w to miejsce kupić 5-6 kołowrotków Shimano Catana, lub nowszych które jeszcze są na deskach kreślarskich.
-
Witam Jest ktoś może z okolic Strzelina. Często tam bywam u teściowej, nawet w ten weekend będę chętnie bym się umówił na rybki. Może ktoś zdradzić gdzie tam warto pojechać. Pozdrowionka
-
Według mnie: - jeżeli silnik gaśnie natychmiastowo to masz defekt w układzie zapłonowym. - jeżeli przygasa na wysokich a po zejściu na niskie znowu chodzi poprawnie to sprawdź poziom paliwa w gaźniku. http://www.prefbol.republika.pl/strona5.html#pal
-
Ja byłem dwa tygodnie temu na Z. Rybnik w okolicy mola. Jako jedyny na moim łowisku złapałem sandacza tak około 75-80 cm, i to na gruntówkę (opis później), oraz jednego małego leszcza. Ogólnie było mało brań u mnie i u innych wędkarzy, wiał bardzo silny wiatr. Około godziny 11 jeden z wędkarzy po braniu jak zaczął zwijać zestaw to myślałem że wyciąga z wody łódź podwodną. Wędka maksymalnie wygięta, facet się męczy zwijając tak po kawałeczku przez kilkanaście minut. Jednak w końcu jak ściągnął to okazało się, że złowił karpia 30cm + dwie sztywne ryby wraz wielkim zaczepem (kłębowisko kilku zerwanych zestawów) oraz do tego worek foliowy z jakąś nieznaną zawartością. A co do mojego sandacza - zaczepiłem go przypadkiem na gruntówkę, kiedy zwijałem swój zestaw. Sandacz był martwy od dwóch trzech dni i zaczął się już rozkładać, szkoda bo była piękna sztuka.
-
Cóż ja nie dość że nie zabieram ryb (nie lubię jeść ryby z ościami) to jeszcze najczęściej ich ogóle nie łapię .
-
andi64 mam jeszcze takie małe pytanko do Ciebie jak daleko rzucać na tym łowisku, mam na myśli karpie w miejscu które opisałeś.
-
To nie jest dużo z tego co zauważyłem stosuje się różnie od 1:50 do 1:100 a w starszych silnikach jeszcze więcej. Ważne aby nie było mniej niż producent zaleca, możliwe że silnik jest już zmęczony i mechanik celowo zalecił lać trochę więcej oleju.
-
andi64, Mam nadzieję że jutro pojadę po pracy na dzierżno więc skorzystam ze wskazówki.
-
Nie bardzo wiem gdzie jest to miejsce o którym piszesz. - pewnie dlatego mam tam takie mizerne wyniki.
-
A swoją drogą to ciekawi mnie gdzie i jak tam wędkować. Na razie wszystkie moje wypady na Dzierżno kończą się porażkami. Nawet moja mała jak wracam wita mnie słowami "I co tato znowu nic nie złowiłeś"
-
Zawsze wjeżdżam od strony rzeczyc i na prawo za plażą szukam jakiegoś miejsca. W piątek byłem bez sprzętu, tylko tak pochodzić z córką chciałem jej właściwie pokazać rybę złapaną przez jakiegoś wędkarza, tyle że mała po pół godzinie już była przemoczona i musiałem wracać.
-
Też byłem 10-go na tym zbiorniku i żałuję że przegapiłem okazję by te kolosy zobaczyć. Cóż gratuluję koledze wspaniałych wyników.
-
Dzięki za zaproszenie ale niestety nie będę mógł z niego skorzystać - praca .
-
Witam - mam na imię Adam, jestem z Gliwic. W tym roku zacząłem ponownie wędkowaać po 15 latach przerwy. Po czterech miesiącach starań złowiłem jedynie kilkanaście malutkich okoni, krąpi, leszczy i jednego karasia. Moja żona ma nawet z tego niezły ubaw, co więcej z naszą córką bawi się w sklep z rybami które ja złowiłem (oczywiście zawsze są puste półki). Tak że mam nadzieję że znajdę na tym forum jakąś pomoc i zaniosę w końu chociaż jedną rybę do domu. Pozdrawiam wszystkich