Pieter_81, a łowiłeś może liny na Jezuickim?
Jutro mam zamiar wybrać się na łódkę na Prądocin właśnie w celu złowienia tej ryby. Niejednokrotnie widziałem liny, przepływające miedzy zielskiem, pływając tam łódką. Zastanawiam się jak się ustawić, czy przy jakiejś płytkiej łaszce o głębokości 1 metra (bo w takich miejscach widziałem liny) czy raczej troszkę głębiej (np. na dwóch metrach), boję się ze na zbyt płytkiej wodzie ryby zbytnio by się płoszyły, bo woda jest tam czysta na tyle, że ryby na łachach widac nawet z kilkunastu metrów.
Nie wiem też jakiej przynęty użyć, czy postawić na zwierzęce - rosówki i mady czy raczej na kukurydzę.
Jeśli więc łowiłeś tam liny to proszę, rozwiej moje wątpliwości. Pozdrawiam.