Tak też czytam na necie takie bzdury ,tak tak bzdury ,bo czy zaiomy zasięgnol opini ichtiologa napewno nie ,tylko zarybił jak leci i czesto tak się dzieje ze tam gdzie powinno być 100kg karpia ,wladuje sie tone a co jak zarybiac to konkret.A pużniej takie opinie pisze się na internecie ,problem jest jeden ,ludziska nie znając się robią głupstwa ,bo żal wydac pare groszy na fachowca ,zreszta jak w życiu .Autorowi zycze poczytac troche o biologi ryb przyda się ,Co natomiast się tyczy twojego stawu to nie napisales o głębokosci i w jakim czasie dokonałeś zarybień od chwili wykopania ,nie chce być złym prorokiem ale pierwszymi rybami co zdechną będą amury [z braku porzywienia ] prawdopodobnie nawet nie wiesz ze trzeba je dokarmiac w takim stawie ,bo podejżewam ze już nie trudziłeś sie o posadzeniu roślinności ,zbyt pracochlonne .A nawet jak będziesz prubował je [roślinnosci] posadzic teraz to nie przyniesie to pozytywnych wynikow.Nie piszesz ile tych ploci i karasi wpusiciles ,ale podejzewam ze nie wiele ,więc szczupak [jak nie zdechnie] wytnie wszystko ,powinienes na taki akwen wpuścić tylko pare czyli samca i samice ewentualnie dwie.Sandacza radze nie wpuszczać i tu jest wiele przeciw ,woda ,pokarm itd.kol. Utopia ładnie to podsumował . I to jest czysta prawda.
bardzo mądre słowa, wiele postów to zwyczajne śmieci