Hahahhaah:D tak, chciałem siedzieć sam i ciagnac te amury po 15 kilo dobrze, wierzę że Twój regulamin jest wiarygodny, więc za tydzień widzimy sie na sumach na goczalach w nocy nie spamujmy.
No to powodzenia przy kontroli skoro nawet na stronie goczal pisze 25X a Ty chcesz łowić jeszcze w listopadzie. Ciekawe czy strażnik bedzie taki wyrozumialy. Pozdrawiam dla mnie koniec tematu
Ja już nawet o sandaczu nie marzę. Nie zlowilem nawet jednego nie miarowego a jestem nad woda od czerwca regularnie. To już lepiej jechać na żywieckie na bolenie i sandalki też sie trafiaja i ladne szczuple
Ja w tym sezonie miałem 3 odprowadzenia sandaczy az pod sam brzeg, niestety żaden nie uderzył, wszystko obok rur, jeśli chodzi o szczupaki to po 5 za 2 /3 godziny na goczalach od strony bajerki, niestety max 50cm
Bylismy w sobote na 3 wedki na rurach.Ani jednego okonia, duże gumy i blachy, zero szczupaka czy sandacza, pohechalismy na wisle ponizej zapory, panowie lapali sandacze po 70cm. My niestety nic
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.