Znam te miejsca bardzo dobrze. Prężyce (duże i połączone z Odrą) oraz te lenartowice, dwa mniejsze starorzecza.
Jeśli mowa o tych drugich (Mniejszych) to miejsce jest ładne ale będąc tam w sumie.. ze 20 razy w przeciągu paru ostatnich lat nie złowiłem niczego oprócz małego/średniego krąpia i byczków ( no i małych okoni nie liczę) łowię na spławik i lekki feder. Sondowałem też dno, muł i strefy bez tlenu przy dnie to więekszość zbiornika.
Kiedyś miałem tam kontrole, pan powiedział, że przez długi czas kłusole siecią wybrali niemal wszystko. Nie mają środków na regularne kontrole. No i, że nikt tego nie zarybia. A szkoda. Więc jeźdzę teraz nad rzekę bo tam przynajmniej coś się dzieje...