arturos2012, a kto Ci nagadał że do karpiowania używa się plecionki
Ja tylko przez jeden sezon miałem na kołowrotkach plecionkę ale to tylko ze względu na to że często łowiłem na Odrze.
Co do hamulca to od dawna używam kołowrotków tylko z przednim hamulcem,bardzo precyzyjny. Jest to teraz standard. Hamulec ustawiam w ten sposób że ryba po braniu wyciąga z oporem żyłkę a przy tym nie muszę dokręcać hamulca przy docięciu karpia czy amura.
I prawie zawsze łapie na sztywno,gdyż w moim przypadku zestawy kładę około 0,5, 1,5 m od trzcin czy krzaków.
Co do pletki którą zakupiłeś to proponuje zrobić test wytrzymałości.
Na temat wolnego biegu wypowiedziałem się powyżej- nie używam,bo moim zdaniem zbędny bajer.
Co do grubości żyłek to 0,35,to taki standard.