Mały upload.
Zachęcony wpisami i odrobiną wolnego czasu,postanowiłem zwiedzić Sosnowiec w celu poszukiwań dzikich stawów.
A więc :
1."swiniarnia" - zbiornik zarośnięty połów z brzegu raczej nie możliwy chyba że posiadamy wodery. Dojazd samochodem pod samą wodę wydaje się atrakcyjny 😁😉
2."osadniki huty cedler" - zbiorniczek dość atrakcyjny z dostępem do wody na prawie całej Lini brzegowej, sporo wedkujacych. Staw uznawany jako dziki jednak "lokalni" wedkarze przeczuleni na nowych. Podobno wykupują zezwolenia na połów tam(ile w tym prawdy nie wiem) gdyż na pytanie o kwotę i miejsce składki nie uzyskałem odpowiedzi (cenzuralnej) jeden wędkarz okazał mi tylko jakiś kawałek kartki z odrecznie wypisanymi datami (do 2017r.)
3."stawy przy wąskotorówce" - jeden już nie istnieje drugi jest systematycznie osuszany i zasypywany. Łowisko z dostępem do Lini brzegowej (z jednej strony wymagane gumiaki). W zbiorniku pełno ryb drapieżnych (szczupaki od 15 do 40cm to norma, niestety często zabierane na kotlety🙄😠) występuje też okoń, płoć, karaś, krąp i lin (to co udało mi się złowić) staw pełen zaczepów co czyni go bardzo atrakcyjnym.
4."stawy na Juliuszu" - niestety osuszone
5.-"maczki/dzielone" jedno z lepszych łowisk. Dostęp do Lini brzegowej w 90%(należy uważać bo nasypy są strome i mało stabilne) 3 stawy obok siebie
Mały - karaś, płoć, okoń, wzdrega i wszędobylski sumik karłowaty.
Duży -. J. W. Plus szczupak, w tym występują okazałe okonie (rekord 42cm wrócił do wody)
Za torami-tam jeszcze nie łowiłem 😉🤔
Dojazd niby pod samą wodę, jednak lepiej dla własnego portfela auto zostawić przy drodze, teren należy do nadleśnictwa i częste kontrole owocują mandatami za wjazd pojazdem mechanicznym, na sam połów przymykają oko o ile dbamy o porządek (niestety ale ludzie traktują to miejsce jako dzikie wysypisko)
Na chwilę obecną to tyle połamania