Witam, małe pytanko. Łowię pstrągi tęczowe na stawie w Szkocji, u niektórych ryb zauważyłem odchodzące mięso od ości w rejonie przednich płetw podczas patroszenia. Mięso tak jakby się nawet lekko rozchodziło, mimo tego że ryba świeża złowiona parę godzin wcześniej. Ryby waleczne, zero odoru oprócz normalnego zapachu ryby i wody. To już któraś ryba z rzędu z podobnym przypadkiem. Nurtuje mnie to od jakiegoś czasu, i chciałem zapytać czy ktoś wie coś więcej na ten temat. Na internecie za wiele nie znalazłem. Pozdrawiam