 (336_280 pix).jpg)
-
Liczba zawartości
79 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez elpojo
-
Sprzedane
-
Witam, Sprzedam dużą torbę wędkarską Traper. Torba zrobiona naprawdę solidnie, gruby materiał odporny na uszkodzenia mechaniczne, mocne zamki, usztywnione dno. Wykonana z tkaniny całkowicie wodoodpornej 600D - we. strona materiału w dotyku sprawia wrażenie "podgumowanej". Wymiary: 60x40x45cm. Duża komora główna, dwie głębokie pojemne kieszenie po bokach, jedna czołowa przez całą długość torby. Torba nowa, nietrafiony prezent Cena 170PLN w tym PP
-
Na jutro zaplanowalem piknik z dziewczyna, chcialbym by zlowila 1 karpika. I pojawia sie dylemat-gdzie jechac. Z watku nie odczytalem jednoznacznie gdzie mozna polowic karpikow w okolicy Wro a zarazem nie placic za nie, wypuszczac na legalu. Pomozecie?
-
Słusznie, pierścienie wywarzające w tak subtelnym kiju to nieporozumienie usuniete w ofercie na 2009 r. Ja poszukuję starszego 2,75 o wyrzucie 1-7g, gdzie kupileś swojego?
-
Wszystko zależy o tego jaki model Cię interesuje, jakie rybki chcesz łowić, czego oczekujesz od kija...
-
Kręciłem nim tylko na sucho i byłem zachwycony! W stosunku do TwinPowera kultura pracy była dużo wyższa. Myślę że się nim nie zawiedziesz...
-
Koledzy byli szybsi Jeśli chcesz 5 kijów o różnej charakterystyce zastąpić 1, będzie ciężko nawet u wytrawnego zbrojmistrza. Jeśli zaś chcesz uniknąć poszukiwań metodą prób i błędów tzn przewalanie kijów aż do skutku kierunek rodbuildingu jest jak najbardziej trafny. Sprecyzowanie swoich potrzeb będzie kluczem do sukcesu dlatego nie spiesz się z wyborem. Pozwodzenia!
-
Savior, zastanawiam się czy nie za wcześnie decydujesz się na rodbuilderowy kij. Pewnie że fajnie mieć takowe cacko ale sądzę, że zamawiając takowy powinno się mieć jakieś preferencje i wymagania odnośnie niego. Stwierdzenie, że szukasz kija na klenie czy sandacze jest w tym przypadku chybione, dostaniesz stereotypową propozycję na takową rybę. I będzie to dla ciebie wędka nie różniąca się od fabrycznego badylka, tyle że ekskluzywna bo droga/pomijam kwestie jakościowe/. A to dlatego, że decydując się na takowy kij sam powinieneś określić swoje preferencje: np czy kij ma mieć moc UL czy M, akcję MF a może XF, ładować się przynętami 3 lub 18 gr, preferencje odnośnie dolnika, jego długości i wykończenia, uchwytu kołowrotka, ugięcia, rozmieszczenia przelotek pod określony młynek i jeszcze kilka innych kwesti. trzeba być świadomym czego się chce, bo może się okazać, że postwisz ulubiony wobler w nurcie a kij wygnie Ci się po dolnik. Ja, dopiero po "przewaleniu" kilkudziesięciu spinów powoli dojrzewam do takowej decyzji, może w twoim przypadku jest inaczej. Nie jest to bynajmniej zarzut w Twoją stronę a dobra rada.
-
...i rozmiar 4000, chyba że będziesz paprochował
-
Ze swojej strony polecam Ryobi Zauber 4000, oczywiście w tym pułapie cenowym...
-
Borsuck, upór z jakim zachwalasz swoją Ticę jest godny pozazdroszczenia. Nie twierdzę broń boże że jest to zły młynek, proponuję jednak odsłonić nieco klapki na oczach bo możesz przyp***ć w jakieś drzewo Gdyby rzeczywiście Tica biła o klasę konkurentów na D i S byłaby światowym liderem w produkcji kołowrotków a nie jednym z wielu solidnych wyrobników...
-
Zastanowiłbym się nad TIERRA kub ADVANTAGE, dostępne w improcie z USA. Solidne i chwalone młynki, sam mam nabyć jeden z nich...
-
Mój znajmy używa go w rozmiarze 3000 i jest bardzo zadowolony. Solidna konstrukcja dzięki małemu przełożeniu...
-
Jeśli chodzi o kije poszperaj za Daiwą Powermeschem 2,7 do 25 gr bądz Dragonem Millenium SuperFast 2,7 do 25 gram. Z młynków ... Shimano, Ryobi bądź Spro.
-
Ze swojej strony odradzam TRABUCCO SPINNING /0,16/ 2 wypady z wobkiem kleniowo-jaziowym po niecałe 3h i rwie się /statycznie!/ jak włos. Najgorsze, że zaopatrzyłem się już w 0,20 Czy może ktoś coś polecić z czystym sumieniem, tzn po testach min. półrocznych
-
Polecam Mikado Diamond 2,7 up 12g bądź Sapihire 2,6 lub 2,8. Z racji przenosin fabryki z Korei do Chin oba kijki dużo tańsze, poniżej 150PLN ! ! !
-
Osobiście łowię na żółtą fluo i takową polecam, bardzo dobra widoczność opadu nawet podczas silnego wiatru... Czerwona? Dlaczego nie, ja tak czy siak przy zastosowaniu jaskrawych plecionek maluję metr przed przynętą czarnym markerem i po kłopocie Polecam, dobrze działa na NASZĄ wyobraźnię - wszak jesteśmy spokojni, że ryba nic nie widzi
-
Zdecydowanie 2 pierwsze modele... Gdyby 1 od góry miał ster bardziej pionowy wówczas byłby moim "pewniakiem" na nocnego sandacza Doradzam nie lekceważyć gum nocą, szczególnie dużych kopyt i ripperów na lekkich główkach...
-
...poszukaj także w produktach Ryobi. Naprawdę solidne konstrukcje w niewygórowanej cenie. Wracając do Exage - szczerze odradzam! Moja 1000 po 1 sezonie przy Matchówce i lekkim pikerze pracuje tak, jakbym ją eksploatował do ciężkiego spinna Podpisuję się pod przedmówcą odnośnie firmy Cormoran, z markowych produktów lat 90-tych pozostała tylko nazwa
-
Dzięx, aż tak dociekliwy nie jestem, szukałem raczej argumentów by wypersfadować tacie zakup tej żyłki jako głównej, podczas gdy na rynku jest sporo produktów celowo do tego przeznaczonych.
-
Witam, Czy miał ktoś do czynienia z tą żyłką?: http://www.jezozwierz.abc24.pl/default.asp?kat=-3&pro=56746 O zakup jej poprosił mnie mój tata "zafascynowany" wytrzymałością. Mam jednak wątpliwości, czy nie jest to ... hłyt martetindowy I ta cena... Do sedna, czy żyłka warta jest tych pieniędzy - zastosowanie w lekkim feederze via matchówce jako główna wiązana bezpośrednio /bez przyponu/.
-
...przepraszam autora, ale śmierdzi mi to reklamą na odległość
-
...konieczie wyszperaj kołowrotek NEPTUNA, Stilonowską 30-kę, wahadłówke gnoma i masz tak modne teraz OLDSCHOOLOWE wędkowanie P.S. Ja tak łowiłem naście lat temu, łza w oku się kręci
-
W skrócie napisałem "o co chodzi"... Jeśli ma ktoś szczegółowe pytania do mnie służę radą...
-
Z uwagą prześledziłem dyskusję, ponieważ spinningowanie nicne jest mi baaardzo bliskie. W przekroju całego sezonu łowię częściej po zmroku niż w dzień. Dlaczego? Powodów jest kilka, przede wszystkim czas. Wielu z Nas pracuje a wędkowanie wyłącznie w weekendy ich nie satyswakcjonuje. Dlatego ja zacząłem pojawiać się nad wodą. Okazało się jednak że ma to same plusy: mała konkurencja, mniej ostrożne ryby i...urok ciszy i mroku. Jeśli chodzi o miejsca, wybieram przelewy, opaski, wypłycenia przu jazach i główkach. Przynety to smukłe woblery i kopyta na lekkich główkach. Cel to sandacz i boleń, ale klenie, jazie, szczupaki i sumy to nieżadki przyłów. Polecam TO wszystkim! Poniżej kilka fotek "tańcząc w ciemnościach"...