njber

Wrzucam mapkę. Kto na ochotnika uzupełni nazwy ponumerowanych stawów? Wszystkie widoczne należą do PZW? (po kliknięciu obrazek będzie większy)

W przystani PZW chyba cały rok (no chyba, że skute lodem:)).

To w następnym życiu.

Ja właśnie dłubię sobie pomost. Dno mam muliste, ale jeśli rzucę europaletę na wodę i na nią się wdrapię, to jest całkiem stabilna i mam wody po kolana (normalnie ok. 1,2m). Używam pali sosnowych. Nie wszystkie wchodzą głęboko i są bardzo stabilne, ale liczę na to, że po położeniu korony pomostu konstrukcja siądzie. Wbijam je parami co ok. 1,5m, łączę wzdłuż a potem na wierzch przyjdą deski lub palety w całości, jeszcze nie wiem. Samą platformę na pewno zbuduję solidniej - tzn. na krańcu trzcin na pewno będzie trzeba użyć grubszych pali i dodatkowo je między sobą łączyć. Rozwiązanie PCV/beton wydaje mi się groteskowe... Poza tym, nikt nie wyda na coś takiego zezwolenia. Bez zezwolenia (i nieprzyjemnych konsekwencji można budować tylko z materiałów naturalnych!!).

Zezwolenia: 12zł/dzień Weekend: 20zł Tydzień: 40zł Rok: 90/130zł (z brzegu/z łódki) Jakoś tak to się kształtuje. Łódki do wypożyczenia w przystani PZW (wjazd od ulicy Nad Jeziorem w Kiekrzu) lub w wypożyczalni na plaży w Krzyżownikach. Co do wędkowania, to szczerze mówiąc nie wiem za wiele. Nie wędkowałem tam, bo mam składki PZW i nie chce mi się dodatkowo płacić. Szukałem jakiejś mapy batymetrycznej, ale bez rezultatu. Niezłe rezultaty podobno osiąga się na wypłyceniu przy Krzyżownikach (płd.) i bliżej Kiekrza-PGR Wielkie-Kobylnik. (pn.-zach.). Z Tarnowa Podgórnego jest jakieś 10km.

Niedużo, ale zawsze coś: http://www.kazmierz.info/miejsca_kazmierz.php

Wędkarze z mojego koła, do którego niedawno się zapisałem, bardzo sobie chwalą ten zbiornik. Zdaje się, że 2 razy w roku organizują tam zawody. Nie byłem tam jeszcze, ale z tego co słyszalem, to zbiornik jest zasobny w rybę, ale także mocno uczęszczany.

strach? nie zauważyłem pod samo jezioro nie podjedziesz

możesz dojechać z kilku stron: - od PGR Wielkie (za Chybami) - od Baranowa - od ul. Słupskiej (niedaleko szpitala rehab.) - od Krzyżownik (plaża w Krzyżownikach) - od Kobylnik (skręcasz w prawo przy Forte Sweden jadąc od trasy szamotulskiej) - od Kiekrza (pierwsza w lewo za kościołem) Zezwolenie w sklepie na ul. Chojnickiej (obok wypożyczalni DVD) lub wcześniej, skręcając przed ośrodkiem policyjnym w lewo (punkt sprzedaży ryb - jest duża tablica)

Niezupełnie wszędzie są ośrodki, ale owszem, jest ich dużo. Z tego co byłem zobaczyć znajdzie się kilka dogodnych i cichych miejsc. Nie byłem od strony Baranowa, Chyb i Wielkiego, ale tam poza kilkoma posiadłościami z dostępem do jeziora (czyli płot...) jest dużo spokojniej. sielawa, węgorz, sandacz, szczupak, okoń, amur biały, karp, leszcz, krąp, płoć, wzdręga, karaś złocisty, karaś srebrzysty, lin, ukleja, jazgarz, ciernik, kózka, miętus, jaź, różanka

Od początku 2007 jezioro jest zarządzane prywatnie i podobno ostro zarybiane. Robal pisze, że 6 ton, chociaż to chyba lekko naginane. Przy Krzyżownikach można liczyć na ..... pstrągi. Z tego co się zdążyłem zorientować, to jest karp, leszcz, porządna gruntowa płoć. Z kolei od strony Kiekrza jest duzo płycizn i można liczyć na niezłe okonie, których nie wyłapano w czasie zimy (lodu w sumie nie było). Się zobaczy. Heheh, najciemniej pod latarnią http://www.haczyk.pl/haczyk/lowiskajkierskie.html ale zdaje się, że opis ma już kilka lat.

Dobra. Ten piekny ciepły i pierwszy wolny od długiego czasu weekend dał okazję, żeby w końcu tam podjechać i się popytać. 12zł dniówka rok z brzegu 80zł No i na niedzielę jest plan rozpoczęcia sezonu

Sandacz w sierpniu. Taki trochę ponad wymiarowy. Koledzy mnóstwo niezłej płoci, a ja pocieszyłem się jeszcze kilkoma okonkami. Wszystko poszło z powrotem do wody.

Jak wygląda z opłatami w tym roku? Zmieniły się może? Nie mam czasu podjechać i zapytać, a tak blisko mieszkam....

Witam. Zacząłem wędkować z wujkiem w wieku sześciu lat, a w wieku ośmiu na spinning (oczywiście na nielegalu) Potem mi przeszło, ale po kilku latach zajmowania się czym innym, powróciła mi szajba na ryby. Tym bardziej, że mam jezioro za płotem. Generalnie spinninguję. Maciej.