Siedziałem dwa tygodnie temu pięć dni na Rzeczycach, zameldowały mi się dwa leszcze po 4kg. oraz jeden karpik 5kg. w ten piątek startuję ponownie i posiedzę do środy, zobaczymy co tym razem się zamelduje.
Odchudzając swój sprzęt, ostatnio zaopatrzyłem się w takie cudo:
http://przemos.superhost.pl/catalog/product_info.php?manufacturers_id=10&products_id=827
Ja piłowałem to krzesełko pięć sezonów, jedynie jakie znaki zużycia to były rdzewiejące podłokietniki, pocisłem to siedzonko Hołkowi i dalej się cieszy żywotnością tego siedzonka, tak jak pisałem wcześniej nie martw się o plastik, tylko zadbaj o metalowe części tego siedzonka, a posłuży Ci przez długie lata
daruj sobie ten zb. łowisko ma góra chyba z 5 lat a w pierwszym roku po udostępnieniu go gościu wyszrarpał 8kg. karpicha, a karachy w pierwszym roku pływały takie prawie po 40cm. i to norma była, znam gości co w latach świetności brali ponad 20kg rybki, no cóż płacimy składki, teraz gumofilce cały zapas wyrąbali i woda martwa, szkoda
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.