Skocz do zawartości
Dragon

dawid450

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dawid450

  1. dawid450

    Irlandia

    Dzięki Tomek za odpowiedzi na te moje nurtujące pytania;) Chętnie bym popłynął ale odcinek jaki dzieli mnie od Galway jest przeraźliwie duży;) Pozdrawiam
  2. dawid450

    Irlandia

    Nie no ryby rewelacja:D Tomek104 Mógłbyś zdradzić mniej więcej o której godzinie łapałeś takie okazy;D I jeszcze jedno pytanko jeśli można... makrele w nocy również da się złowić? czy to tylko mit;)? Ja potrzebuję makrele ale w żadnym sklepie nie mają a mieli często w s...r v.lu Acha i mniej więcej jak głębokie było łowisko??? i jak dalekie rzuty;)? A jeśli już makrele w nocy żerują... to na co je łapać na przywieszki morskie? na blachę??? Pozdrawiam!
  3. dawid450

    Irlandia

    Ale się rozczarowałem... łowisko które służyło mi godnie, nagle stało się bezrybiem... 4 rano, lekka fala, maksymalny przypływ co chwila coś biło do kija ale to coś to były niestety kraby :/ oszaleć można Byłem przygotowany na niezły połów a tutaj krab, krab, krab i tak w nieskończoność o dziwo, przypływ nagle stał się odpływem i przed momentem wróciłem do domu. Panowie macie rację z tym rannym wędkowaniem - totalne zero. Parę minut po piątej woda się "zagotowała" maleńkie chyba sandele gonione przez drapieżniki zaczęły chlupotać i wyskakiwać z wody ponad jej powierzchnię. Na taki obrót sprawy założyłem zestaw morskich przywieszek... ale znów rozczarowanie ani jednego bicia. Chyba jestem zmuszony do spróbowania wędkarskiej wyprawy na łodzi - no na takich głębokościach musi coś wziąć. Na bezrybiu i krab ryba... heh Pozdrawiam totalnie nieusatysfakcjonowany
  4. dawid450

    Irlandia

    Już teraz przygotowałem makrelę; cała jest w paskach. Rano o 4 wyruszam na kolejną zasiadkę mając nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Mam zamiar łowić z gruntu i na spin jeśli pierwsza metoda okaże się klapą... Nawet jeśli nic nie złowię humoru nie stracę ( zawsze jest ta radość z moczenia kija - nie wiem czy to tylko ja tak mam? Na pewno nie! ) 4 rano to dobra pora... zająć najlepszą miejscówkę i mam nadzieję że nikt mnie nie wyprzedzi... Jak wrócę postaram się wrzucić jakieś fotki i przybliżyć coś niecoś jak było:D Pozdrawiam:D
  5. dawid450

    Irlandia

    Już od prawie tygodnia non stop gorąc... Słońce praży ale czy taka pogoda może wpłynąć na jakość brań?? Jakoś się ostatnio wybieram i się wybrać nie mogę bo niby " za ciepło " Woda przejrzysta seledynowa nic tylko łowić ale jest jedno ale... Czy rybom będzie chciało się żerować w taki upał? Wczoraj byłem tak tylko na obserwacji siedział jakiś wędkarz z samochodem na żółtych tabulach rzucał jakąś blachą i bez rezultatów... Czyżby makrele jeszcze nie zawitały??? z tego co pamiętam zawsze kiedy zaczynał się maj ludzie trzaskali je na potęgę w tym oczywiście JA. Nie ma to jak wędkarstwo morskie czy też oceaniczne... ostatnio łowiąc na spin zahaczyłem o jakiś różowy pantofelek - jak nowy, był wypełniony wodą więc ciężko było go unieść na pewną wysokość ale na szczęście po kilku machnięciach wędką sam odczepił się i opadł na dno hehe. Dziś może spróbuję uderzyć z wieczora. Pozdrawiam !!
  6. dawid450

    Irlandia

    Po raz kolejny witam serdecznie All. Mam tym razem pytanie czy ktoś z Was już "Natknął" się w sieci na jakiś kalendarz przypływów i odpływów w danym miasteczku albo w danym Co. Jeśli ktoś posiada jakieś info w tym temacie prosiłbym o pomoc Pozdrawiam
  7. dawid450

    Irlandia

    Miałem znów nocną zasiadkę na ocean... Czekam czekam nagle branie i normalnie byłem święcie przekonany że ciągnę jakąś niezłą rybę... Rozczarowanie nastąpiło za moment... Ale nie dam się wyciągnę w końcu tego dogfisha choćbym miał siedzieć 24 na dobę! Pozdrawiam
  8. dawid450

    Irlandia

    Całą noc siedziałem praktycznie do rana... dwie wędki zarzucone bardzo daleko z portu wgłąb oceanu. Na hakach filety makreli i ani jednej ryby:/ Noc bezwietrzna o dziwo! niebo pełne gwiazd, stosunkowo ciepło było, był przypływ wysoki stan wody. Pogoda była jak marzenie aż trudno było przyjąć do siebie myśl porażki?? w takich warunkach musiało coś wygiąć kij!. Eh jedyne co brało to chyba kraby:/ bo podczas ściągania zestawu można było zobaczyć że przynęta jest "obrąbana" z każdej strony.... Jak sobie poradzić z tymi krabami to ja już nie wiem:/ Nie pomaga podwieszony korek - który unosi przynętę nad dnem :/ Może akurat ryby miały wtedy taki dzień? Heh kolejna rzecz co chwila coś pluskało w oddali i na pewno nie były to fale gdyż tego dnia tafla wody była niczym spokojne jezioro:/ Co w takim razie było nie tak???? Może zbyt dalekie rzuty? nie mam pojęcia co mogło być przyczyną tak nieudanej |wędkarsko| wyprawy.
  9. dawid450

    Irlandia

    Serdecznie Witam. Tym razem piszę z zapytaniem o to czy nocny wypad na ocean jest o niebo lepszy od dziennego?? Co takiego można złowić łowiąc w nocy na zestaw gruntowy z filetem makreli? Czy w nocy rzucać daleko czy bliżej brzegu czy też portu?? Mam zamiar złowić dogfisha - naczytałem się strasznie dużo o tym gdzie jak i kiedy ale to mi nie wystarcza... Ale przecież radość jaka panuje po wyciągnięciu każdej ryby jest równa więc nic tylko coś złowić. Ma ktoś z Was tutaj obecnych jak i nie obecnych jakieś doświadczenia z oceanicznych połowów nocnych? Jak z sygnalizatorem brań? założyć świetlik na szczytówkę? co jest w/g Was najlepsze. Liczę na rozwiązłość tego tematu, dziękując serdecznie za odpowiedź i już czekam z niecierpliwością na kolejny post. Pozdrawiam życząc połamania kija.
  10. dawid450

    Irlandia

    Dziękuję serdecznie za Twój trud i wysiłek poświęcony na odpowiedzi na moje banalne i nie banalne pytania;) z oceanu wędkuję dopiero 2 rok:) A Twoje informacje napewno polepszą moje rezultaty. Pozdrawiam serdecznie i życzę połamania Kija!
  11. Nie ma nic łatwiejszego. Jeśli już masz szpulę z kołowrotkiem i żyłkę na plastikowym kółku... Ściągnij szpulę z kołowrotka... Zawiąż dobrze koniec żyłki na szpuli, ustaw szpulę spowrotem na kołowrotku ale tak aby szpula przeszła przez kabłąk - tą stalową rurkę zgiętą w kształcie litery C. Weź jakąś kredkę czy pałeczkę nałoz na to szpulę z żyłką i nawijaj kręcąc kołowrotkiem... Pamiętaj żeby coś położyć na żyłkę aby miała napięcie i nie była zbyt luźno założona na szpuli Pozdrawiam.
  12. Witam Wszystkich serdecznie. Mam na Imię Dawid już 21 lat na karku a nadal moją pasją i hobby jest wędkarstwo. Kiedy mieszkałem w Polsce łowiłem ryby głównie na zbiorniku Elektrowni Rybnik ( Zalew RYBNICKI ) a teraz przyszło mi łowić na oceanie w IRELAND. Często jadę lub idę na ocean powędkować na spining lub metodą gruntową... Złowiłem już kilka niezłych dog-fish'ów, makrele, kraby, jakieś inne mniejsze rybki ale nie wiem co to były za ryby - nie było ich w spisie ryb oceanicznych. To na Tyle jeśli chodzi o mnie;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam ( wędkarzom ) Połamania Kija.! I jeśli ktoś by miał jakieś pytania odonośnie wędkarstwa udzielę z miłą chęcią porady czy też wskazówki - sam uczyłem się od innych. Człowiek uczy się całe życie.
  13. dawid450

    Irlandia

    Przy porcie głębokość wynosiła conajmniej 10 metrów a tam gdzie rzucałem było spokojnie z 15-18 Max tak mi się wydaje. Rzucałem na jakieś 15-25 metrów od brzegu - spiningując a łowiąc na grunt znacznie dalej. To że łowiłem z gruntu oznacza to że założyłem parę krewetek na hak wielkości zapałki ciężarek 60 gramów i tak rzucałem w różnych kierunkach. powiesiłem dwie bombki dodatkowo obciążone bo wietrznie było... i to by było na tyle;) Ani 1 brania tutaj to się nie zdarzało mi wcześniej... Sezon na pstrągi i łososie rozpoczął się już z 1 marca ale rzeki wpływające do oceanu nadal opustoszałe. Gadałem ostatnio z Takim dziadkiem ( który jest właścicielem rzeki.... Powiedział że łosoś podchodzi dopiero w polowie czerwca:/ a ja mu ripostę odrazu To po jaką choinkę sezon rozpoczęliście kiedy nic się złowić nie da:D Łowiłem kiedyś na skałoczepy i małże ale równie bezskutecznie:/ Dzisiaj przejdę się z latarką i zobaczę czy coś chodzi po trawniku ale w to szczerze wątpię:/ Dziękuję za odpowiedź miło by było nadal ciągnąć temat. Gdzie te morskie robale znaleźć? na plaży ???
  14. dawid450

    Irlandia

    Witam serdecznie wszystkich fanów, amatorów i zawodowców wędkowania:) Mieszkam sobie w Hrabstwie Donegal... i tutaj wędkuję narazie tylko na oceanie z portu... a na rzeki przejdę jak się kapkę ociepli:) Byłem i w piątek i w sobotę i w poniedziałek na oceanie licząc na to że coś uda mi się złowić... Niestety makrele ani żadne inne ryby nie brały. Nic nie brało nawet kraby... W desperacji spuściłem nawet podrywkę licząc na to że uda mi się jakąś żywą przynętę złapać... I również nic. Dodam że łowiłem z gruntu i na spinning - wszystkie blachy nie blachy, twistery, pilkery i przywieszki zostały użyte lecz bez skutku... Chyba jest jeszcze za zimno???? Proszę o odpowiedź co mogło być nie tak?? dodam że był przypływ i bardzo wysoki stan seledynowej wody. Na co łowić na oceanie skoro spining odpada... sklepowe krewetki odpadają nic na nie nie bierze.... Próbowałem wykopać jakąś dżdżownicę ale tutaj to graniczy z cudem, ziemia jest bardzo przemoczona to raz a dwa bardzo kamienista może w lesie znajdę ale wątpię żeby to coś zmieniło. Widoczny jest mój nr gg także jakby ktoś chciał pogadać głębiej na temat wędkowania z portu na oceanie można wymienić doświadczenia i poglądy;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.