żeby nie zakładać nowego tematu- mógłby mi ktoś zaproponować jakiś konkretny model podbieraka, na niewielki budżet, przykładowo do 60zł? Łowię głównie ryby spokojnego żeru tj. karpie, amury, na razie trafiały się takie do 3kg, ale mam nadzieję na większe :] W pobliżu nie mam dobrych łowisk karpiowych, więc na ,,konkretniejsze" ryby jeżdżę samochodem. Z uwagi na dosyć słabe zaopatrzenie lokalnych sklepów wędkarskich, mogą to być od razu linki odsyłające do dobrych wg. was internetowych sklepów