maniek
Użytkownik-
Liczba zawartości
7 942 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez maniek
-
Nie imponuj mi wiekiem ,bo ja więcej lat wędkuje niż ty sobie liczysz ,po drugie sam użyłeś do mnie zwrotu . wiec czytaj posty ze zrozumieniem nasze i swoje i wolał bym abyś nie wszczynał zamieszania forum odzywkami nie na miejscu.Co do sprzętu napiszę jeszcze raz czy jesteś taki pewien jego pochodzenia ,pytam bo zdarza mi sie widzieć extra podróby z Moskiewskiego bazaru.
-
marcin78, słuchaj chłopcze ,a gdzie jest napisane ze sprzęt wszyscy maja kupiony w Polsce ,zanim zacytujesz nam "śmieci" z netu dobrze sie zastanów.
-
Cały smak i zapach skórka tylko chroni podczas gotowania przed utlenieniem [czy cuś takiego] jak obierzesz gotowanego zapach rozchodzi się nie sam-owity ,dlaczego nie chcą żreć ze skórką hym, pewnie dlatego tak jak my . Z tym obieraniem ziemniaczków sprawdzałem kilkakrotnie sypałem i takie i takie znikały tylko obierane, w moc ziemniaków wielu wątpi mnie to nie przeszkadza ale w wszystkich sytuacjach kryzysowych [podsiada-cze,mięsiarze] zawsze odstawiałem wszelkie ziarna i kulki i szły w wodę kartofelki ,potrafiłem ściągnąć karpie z 1,5km przez co zawsze byłem oskarżany o destrukcję starej miejscówki , a ja nawet palcem nie kiwnąłem.Tak grot haczyka zawsze wystawiam czy to z kostki czy z całego ziemniaka ,te na haczyk gotuje krócej oczywiście ,muszą być twardziawe . Jak ci nie śpieszno to opiszę to z fotkami jak zakładać ziemniaczki ,ale tak za ok tydzień lub dwa ,bo mam teraz rozgrzebane 8 kołowrotków do smarowania .
-
Mój błąd ,mowa oczywiście o bez przelotkowej wersji .
-
No widzisz ,nawet Salomon by tu nie pomógł.Wszystkim nie dogodzisz. Nie bądź śmieszny i naiwny ,na Odrze też obowiązuje zakaz wytwarzania fal i co ktoś go respektuje . Problem leży nie w zakazach tylko w kulturze korzystających z wszelkich środków pływających i napiszę to bardzo brutalnie musi zginąć człowiek aby ktokolwiek zauważył problem ,a bitwy i bijatyki nie raz na śmierć to codzienność.Nie kiedy złośliwość wodniaków jest zdumiewająca ,to jest zwyrodnienie w ludzkiej naturze ,w myśl kto jest silniejszy ten na prawie.co mnie najbardziej irytuje to wszelkiej maści pseudo instruktorzy ,od których młodzi ludzie powinni brać przykład zachowania kultury na wodzie ,a nie zachowania chamstwa .
-
Mam pytanie do szanownego grona ,czy któryś z kolegów używał wędziska spining-owego Daiwy wersji bez przelotowej ,jak to się spisuje przy rzutach .nie chodzi mi tu o konkretny model.
-
Ślepy pęd ku modzie ,nie zawsze idzie z logiką działania ,a wśród karpiarzy jest to szczególne.Nikogo nie mam zamiaru przekonywać .Ostatnio przeglądałem na necie żyłki do metody gruntowej ,zastanawia mnie fakt czy nastała moda na zyłki Duo ,czy raczej to strona praktyczna przeważa w prawie wszystkich znaczących firmach jest ten sam lub podobny produkt.Ale znamienne jest jedno ,czym gorsza firma tym lepsze parametry na nalepkach.
-
Tak i jak do tej pory sie trzyma .Chcę sprawdzić w tym roku jak będzie sie zachowywał Infiniti przy bolku ,wobki max20g powinny pasować pod ten kijek w sam raz .Kolega próbował kijem sandaczowym łowić i na 10 brań bolka 1 sztukę tylko wyciągał.A sztuki godne.
-
robson.b, graty ,leszcze jak u BB
-
Jeśli złowisz troc w tym okresie i w zasadzie to obojętnie gdzie [ale rzeka] musisz wypuścić bo podlega ochronie.natomiast z linku wyczytasz że Celem ochrony miejsc tarłowych troci wędrownej, wprowadza się zakaz wędkowania w Bystrzycy od jazu w Marszowicach do niżej położonego mostu kolejowego w okresie od 01 października do 31 grudnia. Czyli na danym odcinku nie wolno wędkować.
-
ds-fan, szanuje czyjeś doświadczenia wynikłe z praktyki ,przynajmniej sie staram szanować ale to co podałeś za przykład jest potwierdzeniem tego o czym pisałem ,żyłka sama w sobie nie ma tendencji do skręcania się ,coś musi jej pomóc.Owszem są żyłki które mają większą tendencje do skręcania się inne mają mniej tendencji ,z reguły bardziej podatne żyłki na skręcenia są żyłki miękkie elastyczne te twarde ,sztywne mają mniejszą ,ale to tak ogólnie . Nie kiedy sami działamy na szkodę żyłki np po przez nie właściwe nawinięcie żyłki na szpulę. Takie wkładanie żyłki do wody przed nawinięciem na kołowrotek uważam za nie właściwe i szkodliwe działanie na rzecz żyłki .
-
jaceen, nie stety i piszę to z żalem .ale obowiązek znania przepisów ciąży na nas.Nie oceniał bym tez strażników jako "debili" sa w stanie odróżnić kto kłusownik a kto nie .Zresztą w w/w okresie były informacje rozmieszczone nad woda. Tak są różne obręby ochronne na wielu rzekach i trzeba je znać. http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/55/cms/szablony/996/pliki/dziennik_ustaw.pdf Co do bystrzycy to wiele masz do poznawania :lol:ale rzeczka warta poznania.
-
Temat na czasie widzę u mnie jak fabryce pracującej na akord 5minutek i dalej , i dalej.a kaska leci bez vatu, podatków ect.
-
jaceen, To było trochę inaczej z ta uchwałą ,otóż nie jest juz tajemnica ze zarybiano trocią Bystrzyce i nie tylko [parę lat wstecz] i właśnie rok 2009 przyniósł nie spotykany efekt ,bardzo dużo troci pojawiło sie w w/w miejscu celem odbycia tarła ,wiele troci wędrowało w górę pokonując ten próg w Marszowicach który nie posiada jeszcze przepławki ,ale też wiele troci zaczęło tarło na odcinku uchwalonej ustawy.Wielu ludzi poświęcało swój wolny czas na pilnowanie tego odcinka przed kłusownikami ,wiele czasu , poświecenia i zaangażowania wykazali Dolnoślązacy strażnicy PSR SSR ,Policja i Straż Miejska ,ale powstał pewien konflikt z wędkarzami inaczej myślącymi ,bo w sumie nie było zakazu spiningu wiec bardzo szybko zareagowało PZW uchwalając ww ustawę . To są małe pozytywy .o których nie wiele sie mówi na forach ,bo to nie wygodne i nie z duchem tzw narzekactwa. Z tego co mi wiadomo ustawa jest wciąż aktualna .Ale nie problem się dowiedzieć trzeba zadzwonić do ZO. Cały program dostosowania rzek i potoków dla ryb dwuśrodowiskowych na naszych wodach opisałem tutaj http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=12697 Nie są to mrzonki i pobożne życzenia tylko fakty,które wymusza na nas RDW [Ramowa Dyrektywa Wodna UE]
-
bukmacerek, skoro masz tel. do starostwa ,to zadzwoń i sie dowiesz o przyczynach wprowadzeniu zakazu używania silników spalinowych.No i opisz co sie dowiedziałeś.Sam jestem ciekaw jakie sa przyczyny.
-
To że żyłka się skręca to nie wina żyłki ,tu podam że Daiwa tez ma słoności do skręcania ,ale przyczyn skręcania się nie powinniśmy szukać w żyłce tylko w budowie zestawu ,w kołowrotku .
-
bukmacerek, w linku jest ZO Legnica i nic takiego tam nie ma .Natomiast dostałem linka do źródła i fakt jest faktem. Uchwała Nr XXVI/231/10 Rady Powiatu Wrocławskiego z dnia 22 czerwca 2010 r. w sprawie zakazu używania na zbiorniku wodnym Bajkał, zlokalizowanym na działkach nr 783 i 787 obręb Kamieniec Wrocławski oraz na działce nr 560 obręb Gajków, gm. Czernica, jednostek pływajacych wykorzystujących do napędu silniki spalinowe Na podstawie art. 12 pkt 11 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1592, Dz. U. z 2002 r. Nr 23 poz. 220, Nr 62 poz. 558, Nr 113 poz. 984, Nr 153 poz. 1271, Nr 200 poz. 1688 i Nr 214 poz.1806, Dz. U. z 2003 r. Nr 162 poz. 1568, Dz. U. z 2004 r. Nr 102 poz. 1055, Nr 167 poz. 1759, Dz. U. z 2007r. Nr 173 poz. 1218, Dz. U. z 2008 r. Nr 180 poz. 1111 i Nr 223 poz.1458, Dz. U. z 2009 r. Nr 92 poz.753, Nr 157 poz. 1241, Dz. U. z 2010 r. Nr 28 poz. 142 i 146, Nr 40 poz. 230) oraz art. 116 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150, Nr 111 poz. 708, Nr 138 poz. 865, Nr 154 poz. 958, Nr 171 poz. 1056, Nr 199 poz. 1227, Nr 223 poz. 1464 i Nr 227 poz. 1505, Dz. U. z 2009 r. Nr 19 poz. 100, Nr 20 poz. 106, Nr 79 poz. 666 i Nr 130 poz. 1070, Nr 215 poz. 1664, Dz. U. z 2010 r. Nr 21 poz. 104, Nr 28 poz. 145, Nr 40 poz. 227) Rada Powiatu Wrocławskiego uchwala, co następuje: § 1. Zakazuje się używania na zbiorniku wodnym Bajkał, zlokalizowanym na działkach nr 783 i 787 obręb Kamieniec Wrocławski oraz na działce nr 560 obręb Gajków, gm. Czernica, jednostek pływających wykorzystujących do napędu silniki spalinowe. § 2. Zakaz nie dotyczy jednostek pływających, których użycie jest konieczne do celów bezpieczeństwa publicznego lub do utrzymania cieków i zbiorników wodnych. § 3. Uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Dolnośląskiego.
-
hubal, to czujnik najlepszy z możliwych wybrałeś ,ucz i przyzwyczajaj ten czujnik.
-
Widać że podróbę ci wcisnęli.
-
Podrzuć linka bo nie mogę odszukać . Wystarczy telefon ,jak zbiorą parę razy to sie będą przejmować.Komisariat Wodny Policji ul.Wybrzeże Wyspiańskiego 39 b 50-370 Wrocław tel. (71) 328-41-04 fax. (71) 340-44-83
-
jaceen, bardzo dziękuje za tak szybką "obsługę"widzę że 429-tka ma mętną wodę[kleniowtego nie widziałeś przypadkiem pod mostem].Ciekawe czy freut, połowił federkiem na tej krze.
-
Skoro byłeś na Odrze i woda nie ciągnie i nie płynie kra to próbuj ,przy wpływie "smrodki"możesz liczyć na płocie.
-
freut, przy takim stanie Odry zapomnij o federze .
-
jaceen, piękne ,ale proszę o fotki z łowiska 429
-
Efekty jakieś były ,ale nic konkret ci nie napisze ,bo jak zaczął wygrywać jakieś tam zawody to nasze drogi sie rozeszły. I tu będę miał problem ,bo nie stosuje zbyt często nie mam rozeznania w firmach.U mnie śmierdziuchy nie" idą",czasami robię mieszanki owocowo-śmierdziel ale to wybitnie pod leszcze . Birdfooda nie możesz mielić na pył ,bo nie o to chodzi ,przynajmniej ja mam taką filozofie "gluta"z kulki to każdy potrafi zrobić sek w tym że kulka ma pracować co najmniej 48godz.po 72 godz ma sie "zagazować" i wypłynąć na powierzchnie i ewentualnie kaczki maja zrobić porządek. Co prawda to jest ideał kulki ale nie zawsze osiągalny w domowej produkcji.