Witam wszystkich!
Od około tygodnia poszukuję dla siebie pontonu. Niestety jak wiadomo jest strasznie dużo firm je produkujących i wybór nie jest łatwy - w szególności dla osoby, która wcześniej nie użytkowała tego typu sprzętu (tak jak jest to w moim przypadku). Na począteku może napiszę do czego mi tak właściwie byłby potrzebny ponton, otóż przede wszystkim do spinningu na okolicznych jeziorach, w grę wchodzi również użytkowanie go w słonej wodzie np. krótkie wycieczki wzdłuż brzegu w Chorwacji - nie będzie to często, najwyżej raz w roku. Na ogół na potonie będą pływały 2 osoby ale podejżewam, że i nie mniej rzadko będę zabierał 4 osoby. Do pontonu oczywiście planuję zakupić silnik spalinowy o mocy około 10 kM.
A teraz do konkretów. Po długich i mozonych poszukiwaniach znalazłem kilka jednostek które by mi najbardziej odpowiadały.
Pierwszy ponton to model CN-X-360/0AL firmy Chinee za 3200 zł
Drugi to Kaiman K-330 R firmy Bush za 3400 zł
Natomiast trzeci znalazłem na niemieckim Ebay'u
http://cgi.ebay.de/NEU-Oc...1QQcmdZViewItem
Co mnie zainteresowało w tym pontonu:
- o połowę niższa cena
- większa długość
- praktycznie identyczne parametry jak u wyżej wymienionych pontonów.
I tu właśnie pojawia się pytanie - czy warto?
Zastanawiam się, że po roku nie będzie przypadkiem na wyrzucenie. Z jednej strony niska cena i świadomość, że najprawdopodobniej wszystkie trzy zostały wyprodukowane w Chinach w tej samej technologii i z tego samego tworzywa a z drugiej strony zawsze pozostaje niepewnośc i jakieś ale.
Jedną zasadniczą róznicą jest to, że w tym pontonie z Ebaya podłoga i pawęż są wykonane ze sklejki natomiast w pozostałych dwóch z aluminium.
Co sądzicie o tej tańszej alternatywie? Oczywiście bardzo proszę również o opinie na temat Chinee i Busha.
Jeśli macie propozycje innych pontonów również piszcie - budżet jaki chcę przeznaczyć na ponton najlepiej żeby nie przekroczył 3400 zł
Pozdrawiam