risek2206

Witam. Od baardzo dlugiego czasu lowie w Warcie przed zbiornikiem Jeziorsko...Sieradz i okolice... I jeszcze nawet do niedawna bylo poprostu po co pojsc pobawic sie itd. Ale od jakis 6-7 lat Warta stala sie tak jakby coraz bardziej martwa. I tak sie zastanawiam co jest tego przyczyna?...Tata mi opowiadal co "bylo" na Warcie( w sensie jaka ryba ) i bylo prawie kazda ryba...grube plocie, leszcze, klenie, jazie, brzany, swinki, sandacze, szczupaki, sumy, wegorze, i moze jeszcze pare gatunkow. A teraz...pustka...czasami trafi sie jakis sredni "zebaty" 1kg to juz duuuuzy...o brzanie, wiekszym kleniu czy jaziu to juz prawie mowy nie ma...a gdzie te leszcze po 2-3 kg jeden...a o sandaczu to juz wogole nie wspomne...i ciekawi mnie kto za tym stoi?...A poza tym dlaczego przed zbiornikiem Jeziorsko jest praktycznie caly czas poziom wody NISKI? a poza zbiornikiem poziom SREDNI??? Ponoc Sieradz wygral przetarg o Jeziorsko i nadal jest to samo!...Malo tego juz od wedkarzy slyszy sie ze przed zapora jest postawiona siec w poprzek rzeki??? i to moze byc powod dla ktorego na rzece nie ma leszcze gdyz leszcz jest w okresie tarla jest ryba wedrowna... nie wiem czy to prawda ale powoli zaczynam w to coraz bardziej wierzyc ;/..wiele osob mowi ze stoi za tym ZG i RZGW Poznan..do tego jest mnostwo bobrow i malo tego prawdopodobnie jest tez wydra ktorej nie bylo...Czy ktos moglby cos na ten temat powiedziec? z gory dziekuje:)...