


zwiraz
Użytkownik-
Liczba zawartości
52 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez zwiraz
-
Tak jak w temacie. Czy ktoś z Was miał stycznośc z tym patykiem? Chcę zacząć przygodę z castingiem i szukam czegoś w dobrej relacji cena-jakość. Czekam na Wasze spostrzeżenia i rady. Z góry dziękuję i pozdrawiam! zwiraz
-
Witam! Przeglądając internet trafiłęm na coś takiego: CORMORAN BLACK STAR SPEED POWER 2.74M 8-45G. Czy ktoś z szanownych kolegów miał już stycznośc z tym kijaszkiem? Co o nim sadzicie? Poszukuję kija do połowu sandaczy głównie na Odrze, przynętami będą przede wszystkim gumy na główkach do 30 gr. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam! zwiraz
-
Perchhunter - wiem wiem, że wypaliłem. Zastanawiam się poprostu czy jestem w stanie kupić ciekawy kijek za (dużo) mniejsze pieniądze. Powiedz mi czy ten Dragon Milenium występuje też w większej gramaturze?
-
Zostały obnażone wszystkie moje pobudki Cóż, o Dragonie słyszałem różne rzeczy, ale abstrahując od tego, u mnie w okolicy ciężko zaopatrzyć się w kijki tej firmy. A wędkę jednak dobrze sobie "pomacać" Myślałem jeszcze o Daiwie Infinity-Q Gummifischrute 2,90m 5-40g. Już w jednym wątku o nią pytałem ale zastanawiałem sięczy jestem w stanie znaleźć coś innego w lepszej cenie. Dziękuję za odpowiedź!
-
Witam! Tak jak w temacie. Poszukuję cięższego spina do połowu szczupaków i sandaczy głównie w dużych rzekach przy zastosowaniu gum z większym obciążeniem (do 30gr.) Czy ktoś z Was miał już tego kijka w rękach? Co możecie o nim powiedzieć? Czy nada się do użycia w wyżej wymienionych okolicznościach? Czekam na wasze opinie. Za każdą już teraz chciałem serdecznie podziękować Pozdrawiam! zwiraz
-
Ja już w tej chwili mam kijek ze stajni St. Croix do 1 uncji (28 gr) dlatego myślę o czymś w przedziale do 40-stu gram tym bardziej, że czasem trzeba użyć główek w przedziale 20-30gr. pagori - rozumiem, że korzystałeś serii infinity?
-
Triumpha już mam do 1 uncji, troszkę za mało - jak pojechałem na Oderkę gdzie trzeba było rzucać główkami po 20-ścia kilka gram Więc Panowie jeszcze raz ponawiam pytanie - co polecacie pod sandałka na ciężkie, wielkorzeczne łowy?
-
Tak się zastanawiałem nad Daiwą Infinity Q Spinning 2,70m 15-45. Chyba nawet ktoś z kolegów-forumowiczów macha takim kijaszkiem.
-
Nikt nic nie powie?;>
-
Dobrze by było zmieścić się w ok 700 zł za komplet z kręciołem, ale jeśli będzie więcej nic się nie stanie...Liczę na kilka propozycji z każdego przedziału cenowego
-
Tak sobie przeglądam ten dział i widzę, że w tematach związanych z przynętami gumowymi przewijają się ciągle te same, dość popularne i mocno rozreklamowane marki. W zeszłym sezonie nabyłem trochę kopytek firmy Robinson. Do zakupu zachęciła mnie atrakcyjna cena. Gumki całkiem przyzwoicie pracują w wodzie, mankamentem jest z pewnością farba, która schodzi przy każdym kontakcie z palcami. Ale to co najbardziej mnie zaskoczyło, to fakt, że ta gumka praktycznie w ogóle się nie odkształca. Ostało mi się kilka modeli, które "przeżyły" poprzedni (tu warto dodać - niezbyt intensywny) sezon. Ciężko mi jedynie ocenić ich skuteczność.Jedyną rybą jaką złowiłem był całkiem przyzwoity okoń.Tak jak powiedziałem - w zeszłym roku nie miałem zbyt wielu okazji do wędkowania - kilkanaście, może parędziesiąt wypadów to jednak stanowczo za mało by wydawać jakiekolwiek sądy i opinię. Dlatego jestem ciekawy czy ktoś z szanownych kolegów forumowiczów miał kontakt z tymi przynętami i zechciałby się podzielić swoimi doświadczeniami? Poniżej zamieszczam link, w którym jest prezentacja przynęty i krótki opis na jej temat www.robinson.pl/products.php?product_id=684 Czekam na odpowiedzi z Waszej strony i pozdrawiam! zwiraz
-
Witam! Od jakichś dwóch sezonów coraz poważniej interesuję się metodą spinningową. Zeszłoroczna jesień pokazała, że mam braki sprzętowe, więc dlatego zastanawiam się nad kupnem cięższego kijka. Będzie on wykorzystywany głównie na Odrze z przeznaczeniem na sandacza ewentualnie szczupaka. Przynęty: przede wszystkim gumy obciążone główkami 10-25/30gr. Powiem szczerze, nie znam się na tym, dlatego też proszę o radę-dla początkującego łowcy sandaczy na rzecze lepiej sprawdzi się wklejka czy też tradycyjny kijek? Przeglądając strony producentów sprzętu wędkarskiego moją uwagę zwrócił Tachibana Master Zander Spin. Wędka bardzo wychwalana przez testującego. Jednak podchodzę z pewnym dystansem do tego typu "testów" zamieszczanych na stronie producenta. Jeśli ktoś łowił tym kijaszkiem to proszę o podzielenie się swoimi wrażeniami i generalnie czekam na propozycje kolegów w tym temacie Z góry dziękuję i pozdrawiam! zwiraz
-
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
zwiraz odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Równie dobrym rozwiązaniem jest zwykła szpachla samochodowa... Niezbyt droga i bardzo miło ją można wyszlifować -
Z jakim sprzętem tak się wybierać?? Mam kijek do 15 gr. małe woblerki i blaszki... Żyłka 14-stka będzie wystarczająca? Czy jednak trzeba nieco grubiej?
-
A spinem nie biczowałeś wody?;>
-
Jakbyś się pochwalił swoimi doświadczeniami - czy o tu na forum, czy na privie - byłbym niezmiernie wdzięczny Z góry dziękuję i pozdrawiam zwiraz
-
W końcu doczekałem się jakiejś odpowiedzi! Rzeczka ładnie się też prezentuje na odcinku przy miejscowości Paproć. Miałem okazję ją tam widzieć będąc w okolicy na grzybkach. Tam też można się czegoś spodziewać?
-
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
zwiraz odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Odbiegając nieco od tematu... ot taki cudak http://www.fishing.pl/var/news/storage/images/media/fotki/sprzet/wobler_5/284943-1-pol-PL/wobler_5.jpg (Bynajmniej nie mój ) -
Ja korzystam już praktycznie tylko i wyłącznie z tarników i pilników....
-
Witam! Mam pytanie. Łowi ktoś na wyżej wymionionej rzeczce? Posiada ona jakieś odcinki atrakcyjne wędkarsko i godne polecenia? Jest ktoś w stanie wypowiedzieć się na ten temat? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i wskazówki Pozdrawiam
-
To już wiem gdzie tkwił mój błąd
-
Konktenbit a długo czekasz aż Ci wikol zaschnie? Ja raz próbowałem zamiast butaprenu użyć właśnie wikolu i jakoś nie mogłem się doczekać aż przyschnie Psioter5 oklejając tym sposobem, ciężko uniknąć takich zgięć. Mam jednego woblerka autora tego tekstu i muszę powiedzieć, że w rzeczywistości wygląda on naprawdę dobrze !
-
Tutaj przesyłam kolejny ciekawy link - tym razem jak oklejać korpusy sreberkiem z papierosów:) http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1512&mode=&order=0&thold=0 Jak widać, można to zrobić (przy odrobinie wysiłku i wprawy) całkiem dobrze;) Ja na początku też miałem problemy, ale później "jakoś" to szło. Chociaż teraz jestem zwolennikiem raczej malowania niż oklejania
-
Oczka wklejone w ten sposób mogą Ci po pewnym czasie wylecieć. Tu podaje link, który powinien rozwiązać problem. http://pl.youtube.com/watch?v=_UN1NONHoCM . Ja oczka skręcam nieco inaczej - w imadełko wkładam gwoździa do wkrętarki/wiertarki wkładam obiema końcówkami zgięty drucik, zaczepiam go o gwóźdź i zaczynam skręcać. Powstaje wtedy bardzo ładny gwint