darnok

krynek_2004 masz może zdjęcia tych rekinków?bo były pokaźnych rozmiarów a ja nawet nurkując takich nie widziałem:(

Witam wszystkich.ja w chorwacji byłem już pare razy a od dwóch lat z wędką.co mogę poradzić?na spławik łowiłem tzw rainbow fish(długa tęczowa rybka) i jak to nazywaliśmy z kolegą leszcze morskie(srebrne z czarnymi bądź pojedyńczą czarną kreską) jako przynęty używaliśmy kukurudzy,pęczaku ale najlepsze były ślimaki.lecz wszystko to było małe(ryby).największa jaką złowiłem miała ok 23cm i była to jedyna ryba tego gatunku którą złowiliśmy(srebrna w żółte poziome paski-nawet mam na kompie zdjęcia z tych wędkowań).jak się nurkowało to owsze widziało sie większ okazy ale na nic nie chciały brać. ale podczas nurkowania wymyśliłem pewien patent.podpływałem do dna i zbierałem garść piachu podnosiłem do tafli wody i puszczałem;wtedy wszystkie ryby jak szalone waliły i wyłapywały co jaśniejsze ziarna piachu.wśród tych ryb była jedna przypominająca okonia z reguły kryła się blisko dna między kamieniami lub pod nimi i tam też żerowała;;wziąłem więc białego twisterka przywiązałem do kawałka żyłki wodziłem przed jej nosem...i brała.w 30 minut złapałem w ten sposób 5 ryb ok. 20 cm.spróbowałem w ten sposób spinningiem ale nic z tego; przynętę trzeba było prowadzić blisko dna a że było ono kamieniste cały czas się o coś zaczepiało; jeśli chodzi o opłaty to czytałem że tygodniowe pozwolenie kosztuje ok 150 kn.ja łowiłem bez takiego pozwolenia i to w obecności policji i nikt się nie czepiał; niewiele wyjaśniłem ale zawsze coś;sam pamiętam jak dwa lata temu szukałem informacji na temat łowienia w chorwacji:)dodam że w zeszłym roku byłem w slatine na wyspie ciovo obok trogiru a dwa lata temu w okolicach makarskiej;na ciovo brały większe pozdrawiam