Być może macie rację, jednak jeśli poprawnie interpretuję Wasze określenie "przełowiony" czyli - mało ryby- , to nie wiem dlaczego są dni na zalewie kiedy ryba się spławia (np. w czasie tarła) i wtedy widzę setki ryb wyskakujących nad wodę. Nie są to rybki "blaszki" a te po kilka kilogramów każda.
Ja myślę że przyczyn na taki stan rzeczy jest co najmniej kilka np. presja wędkarska, dość duży zbiornik, przez lata przyzwyczajana ryba do żerowania coraz dalej od brzegu, itp.
Żaden problem aby razem powędkować.
pozdrawiam