W tym roku jeszcze na Jaśkowicach nie byłem, to nie wiem jak jest. Ale w zeszłym roku można było połowić takiej płoci, po +20cm.
Słup ogólnie, wydaje mi się trudnym zbiornikiem. Choć nie wątpliwie rybska tam pływają
Na koskowicach drobnej ryby zawsze połowisz, o czymś większym słyszałem tylko, nigdy nie widziałem. Płocie, płoteczki, ukleje, leszczytki takie do 35cm. Tego jest w brud, w nocy zawsze ładnie brały. Uświadczysz także szczupaczka, ale jak dotychczas widziałem tam tylko 40-45cm okazy.
Na kunicach za to masz wszelakiej ryby dostatek, kwestia umiejętności?szczęścia? Leszcze, liny, karasie srebrzyste, płocie. Węgorze wiem, że też tam łowiono. Jednak brzeg masz tam ograniczony do połowy jeziora(mocno od strony wioski), chyba, że odważysz się zostawić samochód w wiosce
Poza tym na każdym jeziorze słyszałem legendy o karpiach i nie wiem czym jeszcze, a może po prostu nie potrafię łowić ryb... ;P