Skocz do zawartości
tokarex pontony

kocur

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kocur

  1. tomik, powinieneś dać sobie czerwony krawat za to że nie chciałeś na początku :razz: Ja tam w sowim śmigam nawet przy -5 i nic nie dolega :mrgreen:

    Zapomniałem dodać że samochodem :razz:

    tomek1, jak tam sytuacja z moim zielonym :?: Jakby opcja kosztów przesyłki zmieniła się to daj znać na PW co i jak bo w sumie teraz to nie wiem jak ma wyglądać sprawa kosztów :?::roll:

  2. W moim przypadku poławiam na 2 różne feedery z racji specyfiki łowiska jakim jest Odra i jej odnogi. Nie ma pomiędzy nimi dużej różnicy w cw. bo jeden ma chyba do 110 albo 120 a heavy do 150. Ciężki służy do połowu w nurcie i jego skrajach oraz różnych miejscach gdzie trzeba umieścić ciężki zestaw czyli od 80g wzwyż. Natomiast lżejszy pracuje wszędzie tam gdzie nie ma potrzeby używania heavy co nie przeszkadza mu też poławianiu w takich miejscach jak jego twardszy koleżka. Brania widać na nich doskonale a największy bałagan na szczytówce jest przy braniu jazgarza i krąpia albo bandy rozpiórów :mrgreen:

  3. goral28, nie mówię tutaj tylko o Cegielince ale też o innych wodach gdzie ich spotykałem. Nie wszyscy są tacy i nie można generalizować ale większość postępuje tak że wstyd ich nazwać kolegami wędkarzami.

    Co do jazdy w drugą stronę to nie znam takich :roll:

  4. warunki przedstawione przez Okręg PZW

    w Szczecinie nie zostały przez Zarząd zaakceptowane ze względu na stawkę jaką Okręg szczeciński zaproponował aby jemu zapłacić.

    I tutaj w pełni pierwszy raz popieram nasz zarząd okręgu. W końcu mądra decyzja. Za tą dewastację wody i nabrzeża, pozostawiony syf i mięsiarstwo. :evil:

    Brawo :twisted:

  5. Oj kizia mizia poszalała... fiu fiu fiu

    A gdzie fotka "przed" i "po" :?::mrgreen::lol:

    spadaj Wysoki Sądzie, fotek nie będzie :razz:

    Nie no taki leszcz 2 lub 3 kilo.... to chyba na kotlety się tylko nadaje :roll:

    Taki 2-3 kilo jest bardzo pyszny. Swego czasu zamiast karpia na stole wigilijnym był właśnie taki większy leszcz. Takiego leszcza można też uwędzić, kto jadł to wie jaki jest smaczny. A ości z takiej łopaty są wielkie więc nie ma żadnego problemu ;)

  6. warszawa_24, dużo też zależy od wody w której masz zamiar łowić. Ja mam zamiar od nowego sezonu zejść z grubością do około 20-22. Nie wydaje mi się że powinieneś sugerować się tym jak ktoś łowi bo wszędzie są różne warunki. Np u nas Odra potrafi ciągnąć prawie jak górski potok a jak jest północny wiatr i mamy cofkę od Bałtyku to woda prawie stoi i koszyk 40 g to już jest dużo.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.