Skocz do zawartości
tokarex pontony

dobrodziej1983

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dobrodziej1983

  1. Mephir, mephir -wypij kefir. Choć jestem prawie pewien ,że masz ADHD , bo tak chaotycznie piszesz to dzięki za twe rady.. Byłem na Straduniu w weekend majowy, tak jak planowałem. Łowiłem z pomostu i też z łódki. Jak to mówią tylko z łódki dobre skutki a z pomostu kupa chwostu.. Hehe Z łódki nie ma lipy i po wytrałym biczowaniu, dopadłem WIELKIEGO OKONIA, nie wiem ile miał dokładnie bo szybko go wypuściłem, bo nie morduje ryb i nie łowie na 3 wędki... Takie mam zasady od kumpla mojego dziadka który mnie zabierał na ryby- Pana Henia Wracając do Okonia był 2 razy większy od tych co Ty łowisz.. hehe Na bata nie łowiłem, bo trzeba było rzucać daleko, bo od północy płytko dość jest. Mam super odległościówkę Konger Cobra i bardzo nią daleko zarzucam. Połowiłem płocie wzdręgi i krąpie, ale bez szaleństw.
  2. Witajcie, wybieram się na weekend majowy and to jezioro,będę wdzięczny za wszelkie informacje dotyczące tego łowiska, raczej rekreacyjnie z pomostów zamierzam łowić.. Dzięki z góry za info
  3. Co wiem na pewno: Okoń jest w tym jeziorku i to spory, tylko trzeba go poszukać w głębi jeziora na górkach i opukiwać gumkami. Ja swojego wiekoluda prawie 25cm złowiłem na blackfury. Jeśli chodzi o lina to na pewno jest, ale na wędce go nigdy nie miałem, widziałem padniętego ok. 2 kilo i dużo takich karpio kształtnych już 3kg i więcej, gdy dzierżawca na sieci tam polował. Jeśli chodzi o węgorza, to w nocy na rosówki, można połowić go trochę, ale taki 50-70cm, nigdy się większy nie zdarzył. Może na rybkę-uklejkę, można dostać coś więcej. Polecam noce w pełni , ale zachmurzone(z przelotnym deszczem). W jeziorze dominuje płoć leszcz i krąp. Można też spotkać sporego szczupaka, miejscowi mówią ,że alga 3-4 to murowana przynęta. Ja osobiście używałem mniejszych wahadłówek oraz obrotówek 2-4 i skutkowały , o gumkach powiem tylko że białe kopytko z czarnym grzbietem i czerwonym ogonkiem, to jedyne na które wtedy łowiłem i coś tam czasem się zdarzyło. Reszty gumek nie sprawdzałem, bo nie byłem wtedy ich zapaleńcem, teraz się powoli przekonuje. Co ważne, ten węgorz to brał w tym krótszym skrzydle jeziora od północy. Jeśli jeszcze coś by cię zastanawiało to pisz.. Pozdro
  4. Ondrey2 napisz na co się nastawiasz jeśli chodzi o łowienie - metoda. Napiszę wszystko co wiem, żeby urlop się udał. Sorry że tak długo czekałeś na odp. , ale z pewnych względów nie miałem ochoty myśleć o tym jeziorze Postaram się regularnie sprawdzać forum i odpisać zanim się na urlop zbierzesz
  5. Nic nie wiem o dzienniku. Tylko pozwolenie. Można z brzegu, z łódki i w nocy. Jeśli się nie mylę, to pozwolenia w Buntowie sprzedaje pan Kempka (jeśli z błędem to sorry). Jak byś chciał więcej info o rybkach to się podzielę doświadczeniami. Z pewnych względów już tam raczej nie połowie.
  6. Oczywiście ,że trzeba, przynajmniej w zeszłym roku na pewno było trzeba i z tego co wiem, trafiają się kontrole. We wsi Buntowo można kupić pozwolenie, czy jeszcze gdzieś - nie wiem. Jakbyś chciał,więcej infoo jeziorku - daj znać.
  7. płoć i leszcz, krąp i lin(potężny) , okoń, szczupak i węgorz Daj znać gdzie się będziesz dokładnie wczasował i kiedy, to podrzucę inne wskazówki. Opisze swoje wyczyniki, bo ąz wyczynów to nie mam.
  8. Dziękuje. Na tą chwile abu mnie najbardziej przekonał,więc myślę o przyoszczędzeniu na Tango. Jeśli za miesiąc półtora nie doskładam wezmę pod uwagę propozycje porcelana. Teraz muszę odbyć wycieczkę do sklepu,żeby złapać polecane cudo w rękę. Może nawet wezmę swój kołowrotek,żeby zobaczyć jak zagrają razem. A można dostać za 309zł i jakiś rabat,jak kupisz z kołowrotkiem ( kołowrotek do innej wędki już mam wybrany). Może znacie tańsze oferty? Póki co spojrzałem tylko na allegro. Będę wdzięczny za sklepy w Wielkopolsce i nie tylko.
  9. Chyba chaotycznie piszę. Małe wahadłówki, małe woblerki, obrotówki 0-1, rzeka Warta, Wełna, Gwda. Żadnych 3 i 4 nie będzie.
  10. Fajnie ze piszecie.:)Długość może być 2,7 a nawet 3, bo mam cicha nadziej podejść jednego małego klenika chociaż. A z ta 2,7 nie było źle nawet z łódki na takim może 3-4h jeziorku max 2m głębokim,tylko jak pisałem nie czułem okoni. Mam woblerki od 1,5cm nie wiem ile waza,a le chciałbym na nie połowic. Jeśli chodzi o miękkość kija, to zdarzyło mi się kilka razy nie zaciąć ryby, ale nie wiem czy to nie moje błędy amatora,czy też nie odpowiednio miękki kij na Wartę. Łowiąc na obrotówkę nr3 8g szczytówka mi się troszkę uginała(Warta). Martwiłem się czy nie nadwyrężam.Nie wiem czy tak ma być, czy po prostu za ciężką używałem. Za to na wspomnianym jeziorku nawet 4 obrotówka fajnie szła powoli ściągana. Tango ma chyba odpowiednią gramaturę 1-10, i długość 3m też ok, ale nie wiem czy mój budżet pozwoli na 300zl. Macie inne propozycję. Może trochę chaotycznie piszę, ale starm się przedstawić warunki w jakich łowie i zamierzam łowić dokładnie
  11. Witam! Odświeżę temat, bo mimo przeczytania 13 stron nadal nie wiem co wybrać. Proszę o radę. Poszukuje lekkiego spiningu, do małych woblerów, obrotówek 0-1, maleńkich wahadłówek, ewentualnie paprochów(póki co się nie mogę przekonać). Ryby na które chciałbym łowić to okonie ,klenie, jazie. Łowisko to rzeka warta okolice Poznania, względnie Warta w całej Wielkopolsce. Chciałbym też wybrać się na Wełnę,Noteć,Gwdę. Obecnie łowie na wędkę Mikado sensual spin 270 up to 23g. Obecną wędką fajnie się łowi większe okonie (23-4 cm i więcej), nie miałem żadnych problemów ze szczupakami około 50cm(jesten jeszcze mało doświadczonym wędkarzem).Brakowało mi czucia małych przynęt. Cena na jaką mogę sobie pozwolić to do 200zl. Nie śpieszy mi się z kupnem. Nie pogardzę używanym sprzętem. Proszę Warciarzy i nie tylko o rady i propozycję...
  12. Dopiero dzis mam o czym pisać. Zeszła noc 22-2 ja i kolega. Mój pierwszy węgorz 47,5cm , kolegi 46cm. Braly kilka dobrych razy, ale po zacięciu puste haki. Mój po lądowaniu w podbieraku i wyciągnięciu na brzeg, miał w pysku tylko rosówkę ,a hak obok z chwastami(moczarką). Mokrzy ale szczęsliwi do domu. Pozdro
  13. Szkoda ,że tak późno piszę. Ale jest egorz na bank. Ja łowie w krótkim ramieniu w miejscości Bunntowo. W Zatoczce siedzi węgorz, mozna go dostać, bardzo wcześnie rano, w nocy jest niestety zakaz. Wybieram sie na wegorza, za jakiś tydzień bo bede tam na wakacjach. BY the way bardzo się ciesze że ktoś piszę o tych stronach.. Pozdro
  14. Tak jest węgorz. zaraz coś dalej skrobnę.
  15. Byłem w niedziele nad rusałką, wynik podobny. Kolega krąpia i płotkę,a ja leszcza 37,5 . Od maja bede juz online, jutro spinning!!
  16. Bylem dzis nad rusalka z kolega. Od 17-20. Kolega Wzdrege 21 i mala Plotke, a ja Leszczyka 32 cm. Wiara obok ktorej przechodzilismy mowila ze nic nie maja. Ogolnie pozytywnie, nie pisze ostatnio bo spoznilem sie z zapplata i brak netu:(
  17. Co z tym Awatar?? Znam tylko Awatar -zamiana dusz, dobry stary film. Miało być o rybach. pomyliłem się i w środę jestem w robocie, wolałbym w czwartek. Nie wiem jak z pogodą. Jeśli jednak Ci nie pasuje zupełnie to ja dam radę na tę środę albo się zamienię, albo sie urwę wcześniej. Najpierw się spiszmy do terminu, a potem resztę szczegółów. Jakbyśmy zaczęli popołudniu to potem nas z pod tego motelu moja dziewczyna może odebrać. Fajnie co?? W ogóle mam fajną dziewczynę, np. łapie mi rosówki na ryby wieczorami Da radę tam łowić na grunt? jesteś jakoś zmotoryzowany? to moje gg 4576745 po prostu pisz.
  18. jakby ktoś by sie pisał na wypad do puszczykówka, pisać
  19. wtorek lub środa w tym tygodniu?? mam offy... Możesz??
  20. a na co się wybierasz na rusałkę?? Widziałem tam dużo wiary na grunt łowiącej.
  21. Do spisania jak skończę prace= północ. Pozdro 600
  22. Mój feeder całkiem pożądny, na karpie też da radę. Z moimi umiejętnościami gorzej.. A co do Psarskich dołów to uzywam tej mapy http://pogoda.meteor24.pl/poznan.html i nie bardzo wiem który to, mniemam że ten największy z tych koło których jest napis Psarkie?? Czy tak? Weekend mnie nie ma,a w tygodniu tylko tym ,czy zawsze to nie możliwe żeby jechać na kilka godzin nad wodę??
  23. A gdzie jest dół Psarski? Myśli ktoś o poniedziałku rano na ryby?? Chętnie bym sie wybrał gdzieś z kimś, mam auto:)
  24. Jak obiecałem, tak pisze. Byłem na Strzeszynku z moim równie szalonym kolegą, ryb brak, brań brak, zimno jak psi.. Poludniowa część jeszcze pod małym lodzikiem od kładki Robala nie da się dojść- zlane. Wybieram się gdziekolwiek jak będzie 5-10 st. Brrrrrrrrrrrr
  25. Jak Angin-san(sternik) w Shougunie budzę sie zawsze przed wschodem słońca, celem sprawdzenia, pogody... Nie śpię od piątej, nie wiem od której śnieży... Nasz wypad się opóźnia,jeśli padać przestanie w ogóle :evil:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.