rysh

Ja niby też od października Ale kampania wrześniowa mnie nie ominała

Ja tam wole piwo stawiać, niż sprzedawać Zresztą rok temu pojeździłem sobie po polsce i wystarczy mi już tego sprzedawania piwa - taką pracę miałem

Czemu miałbym gdzieś wyjeżdzać?

Chcesz coś dać za darmo? Musisz zapłacić. Prawo polskie jest beznadziejne. Taki przykład miałem ostanio: Nie możesz kupić piwa, i odsprzedać go koledze - ale... Możesz kupić piwo, a potem kolega może Ci oddać za nie pieniądze. Tysiące takich glupstw jest.

Witam wszystkich serdecznie, mam na imię Maciej, mam 20 lat jestem z Białej Podlaskiej. Przygodę z wędkowaniem dopiero zaczynam, pierwszy raz na rybach byłem 2 miesiące temu, bardzo mi się spodobało. Aktualnie z kolega staramy się jeździć tak raz na dwa tygodnie, poznajemy nowe tereny, uczymy się na włąsnych błędach (niestety nie ma z nami osoby doświadczonej w tej dziedzinie). Jutro kożystając z mojego dnia wolnego od pracy udajemy się nad jeziorko Mamy nadzieję, że w końcu coś wiekszego wyłowimy Pozdrawiam wszystkich serdecznie.