Skocz do zawartości
tokarex pontony

warszawa_24

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 722
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez warszawa_24

  1. Ja moge przyjąć na siebie tą odpowiedzialność i polecić taki zestaw:

    * Konger Arcus Spin

    * Dragon Viper

    Jest to około 210zł.

    Mój kuzyn ma od kilku miesięcy Kongera Team CarboMaxx Spin, ale się korek sypie. Kolega kupił w tym samym okresie Arcusa i jest lepszy.

    Viper też jeszcze służy, ale masz 5 letnią gwarancję więc nie ma co się obawiać.

    Co do Catany, ja chińskim Shimano mówie nie, moja Catana 2500FA przy pickerze nie dotarła do końca sezonu.

  2. Nie chodzi mi o pojemność, kupuję żyłkę Mega Baits 600M :mrgreen:

    Blue jak i Red mi się nie podobają, a w wędkarskim kręciłem Redem i spodobał mi się ten kołowrotek, sprawia mocne wrażenie, więc biorę taki ale czarny - Black Arc.

  3. Sluchajcie, miałem kupić Salinę 40 ale uznałem, że do Maximy 80G kupię Spro Black Arc a w przyszłości sprzedam pickera z kołowrotkiem i kupię Maximę 120G i Salinę 40.

    I moje pytanie jest następujące:

    Czy lepiej kupić model 8300 (tańszy) czy 8400?

    Różnica jest tylko w pojemności szpuli, wagowo taki sam czyli mechanizm jest ten sam a szpula inna?

    Spro Black Arc - modele

  4. Oglądając WMH - Sposób Na Wegorza uznałem, żeby się nie poddawać z surfcastingiem.

    Wędkarze z Międzyzdrojów mówią, że tam z plaży nic się nie złapie bo za płytko.

    Kanał w Świnoujściu niby fajny ale co tam złowię i bardziej wygląda na normalne wędkowanie niż morskie.

    I tu prośba do speców od morskiego wędkarstwa plażowego w zachodniopomorskim o podzielenie się jakimiś ciekawymi miejscami. Może być na priv jak się boicie konkurencji.

  5. Tomasz niczym Indianin bacznie badał i prowadził swój oddział w miejsce przyszłej zasadzki. W końcu znalazł wyglądające niewinnie „potykacze” – tak w żargonie kłusowników i strażników nazywane są patyki wkopane w ziemię, które po potrąceniu pokażą kłusownikom, że ktoś sprawdzał ich rewir. Tropiciel prowadził oddział omijając zastawione przez kłusowników pułapki. W końcu dotarli do rzeki, a tam zastali rozłożoną sieć.

    Cytat z znalezione w sieci.

    U mnie nad Odrą często widzę takie patyki, raz są raz nie ma ale te same miejsca.

    Ludzie co robić? Wiem, że sa dziady u nas, nawet chamy na forum miejskim były złe, że na zawodach nie można przyjśc "z choć małym agregatem".

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.