Skocz do zawartości
tokarex pontony

cichy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez cichy

  1. a no widzisz Kocur, dobrze wiedziec o tamtej miejscowce, ale spokojnie, ja raczej wjezdzam autem pod most i obok niego lapie, i nawet jest calkiem dobrze, jest gleboko, sa tez dolki ze slimakami, a pod mostem jest wyplycenie( czasami lepsze sa tam wyniki niz na glebinie)

  2. kocur powiedz jeszcze w jaki sposób nazbierac tych slimakow, bo z tego co widzialem to one siedza na dnie i prawie ze są niedostepne, zdradź tajniki zdobywania ich, podobno dobrym zamiennikiem tych ślimaków są świeże krewetki, obojetnie jakie aby nie mrożone, niewiem ile w tym prawdy bo nie probowalem

  3. robko, cichy, na Cegielince płoć jest i to duża, powyżej 30 cm to norma. Leszcze i leszczyki, krąpie i krąpiki, sumy, rozpióry - tak to wygląda. Trafiają się też liny :roll: Ryba bierze na białego, czerwonego, kukurydzę. Z robakami jest mały problem bo są jazgarze i małe okonki czyli wiadomo co się dzieje :mrgreen: Generalnie jak pojawicie się uzbrojeni w kukurydzę to dacie radę :mrgreen: trzeba nęcić żeby przytrzymać rybę w łowisku i nie zrażać się tłokiem czasem panującym tam a szczególnie w weekendy bo jest to bardzo rybne miejsce.

    Czasami miło jest popatrzeć jak przy powierzchni atakuje drapieżnik którego też tu jest niemało z tym że co i jak to już nie powiem bo ja ćwiczę białoryb.

    Kocur dziekowa za info, z tego co piszesz to widze ze ryba weszla juz, powiedz mi czy splawikowcy lapia z brzegu czy narazie z gruntu wszystko idzie. pozdro

  4. Szkoda tylko,że w moich okolicach (Koszalin,Kołobrzeg )na jeziorach płoć o takich gabarytach i taka waleczna nie bieże :sad: No nic czasem wrto i pokonać te 150 parę kilometrów i powalczyć ze stadem ładnej płoci. I reczywiście uzbroiłem się tylko w kukurydzę, bo na białego jazgaże nie dawały za wygraną nawet z gruntu czasami do nich dołaczały krąpie,więc tylko kukurydz :wink:

    Robko zakladam ze poruszasz sie autem, a zatem zeby dojechac na Cegielinke to jedziesz tak: wjezdzajac do Szczecina od strony MC Donalds i KFC jedziesz caly czas prosto glowna droga, jedziesz dosyc spory kawalek(3-4km) i przed wjazdem na most masz duza tablice do zjazdu w prawo na DĄBIE i właśnie tam jedziesz, i zaraz przed stacja paliw masz skret w lewo i zawracasz kawalek( doslownie 100-150metrow) i wjezdzasz pod sam most, tam masz maly parking na auto, i wtedy juz bedziesz na lowisku, lapanie tam jest kapitalne, auto w zasiegu wzroku, a jak nie pada to nawet i w kapciach mozna siedziec. pozdrawiam. Artech dobrze mowi jesli chodzi o slimaki z wody, tylko jest ciezko nazbierac i trzeba wiedziec gdzie sa

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.