Białkosz to wspaniałe łowisko , jeśli się poświęci mu sporo czasu na poznanie.
Niedzielny wędkarz niewiele zwojuje .
Ryba jest lecz ma swoje upodobania , a Białkosz to specyficzny akwen - dla niektórych bezrybny a bla innych obfity w okazy życia...
Och maniek , koledze Fishi11 przypadkiem w ferworze płodzonego opisu włączył się Caps-lock a Ty go tak strofujesz.
Zamiast pochwalić kolegę za udany połów którym się z nami podzielił , straszysz go usunięciem postu.
Niech chłopak pisze!!!
Nie wszystkim udało się wypłynąć w te sztormowe czasy ,a te opowieści to miód dla duszy...
Witam kolegów.
Kocur - byłem wczoraj na cegielince ale ...
Nie tylko nie widziałem żadnego sandacza , ale i prawie żadnej innej ryby (dwa rozpióry i jedna płotka).
Współtowarzysze niedoli też mówili że od dawna nie było takiej porażki .
Powiedz gdzie te WIELKIE LESZCZE...
Co to się dzieje z naszymi wodami....?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.