Witam!
Podjąłem już decyzję że po nowym roku (pewnie pod koniec stycznia) kupuję feedera z najwyższej półki. Będę nim łowił głownie na rzece Bug. Ciężar wyrzutu na jaki się zdecyduje to prawdopodobnie 120g (może cięższy ale nie wiem czy nie będzie za toporny) a długość to 390cm (opcjonalnie 420cm).
Moją uwagę przykuły następujące wędziska:
1. Browning Bob Nudd Legend Power Feeder 3,90m/120g
2. Browning King River Feeder ( ale wydaje mi się trochę za cięzki)
3. Shimano Beastmaster Feeder 3,96m do 110g (opcjpnalnie to samo ale do 150g)
4. Team Daiwa Heavy Feeder 3,9m do 150g (opcjonalnie długość 4.2m)
5. Daiwa X-tra Heavy Feeder 3,90m 100-200g
Opcjonalnie jakieś inne kijki. Najlepiej z tych firm Spełniające moje wymagania...
Dodam że całość ma uzupełniać kołowrotek Spro red arc wielkości 10300.
Najbardziej jestem skłonny ku kijowi Browning Bob Nudd Legend Power Feeder 3,90m/120g...
Tylko nie wiem czy do tego uchwytu kołowrotka będzie pasował ten kręcioł... :/ A w drugiej kolejności to Shimano... Czekam na wasze opinie... Siano na sprzęt już mam ale z zakupem chcę się trochę wstrzymać żeby poznać wasze opinie na ten temat i poczytać różnych recenzji na temat różnych feederów. Liczę na waszą pomoc z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam
Petryk