No panowie ja też z Wielkopolski, z samego Poznania, ale widzę że zupełnie róznimy się opiniami. Od dwóch lat jak zaczełem pływać na dorsze wybrałem sobie Kołobrzeg i jednostkę Nurek. od samego początku bardzo mi się tam spodobało, szczegulnie właśnie uczciwe podejście do sprawy. Mało tego- dwa razy na proźbe większości wędkarzy szyper przedłużył rejs o godzinę za symboliczną opłatą. Ryba jest zawsze, pewnie że nie zawsze tyle ile by się chciało, ale odpowiedni sprzęt i doświadczenie szypra robią swoje (wcześniej pływał sam armator, z którym przy okazji świetnie się gadało). Nurek jest duży, zawsze znajdzie się miejsce nawet gdy jest max 15 łowiących. Znajomi pływali na Baltic Star i szybko ztamtąd rezygnowali. Kiedy usłyszeli: Nurek, też nie bardzo chcieli zaufać, ale po kilku razach się przekonali. Załoga pomocna, dobre jedzenie i zawsze domowy smalec który na morzu smakuje jak kawior
Kołobrzeg ma już trochę tych jednostek, ale moim zdaniem to właśnie Nurek zasługuje na zaufanie.
Pozdrawiam i połamania kija!