bodek_w

Dzięki za ocenę. Dopiero uczę się kręcić, ale mam nadzieję, że coś z tego będzie. Gramatury zrobiłem różne 3,6,9,12,18,25 i 32 gramy. Uszko mam tak ustawione jak pisali na forum czyli około 45°

Foremki zrobiłem sobie sam. I teraz poodlewałem główki w różnych gramaturach. Teraz czeka mnie najgorsze - nauka prowadzenia tych pierzeków żeby skakały tak jak powinny

Na głębszą wodę jeszcze nie zrobiłem, ale zestaw jest przygotowany

Ja ostatnio trochę posiedziałem ze swoim synalem i też go "wkręcam" w kręcenie . Tym razem miałem zamiar zrobić trochę okoniowych kurek, ale co z tego wyszło to nie wiem bo na testy trzeba będzie czekać( choć w misce już pływały) Co do kolorystyki to też się nie orientuje bo jeszcze nie łowiłem okoni na koguta - może coś doradzicie?. Wagowo to : 4,6,9,12 gram.

Ja też kupowałem u Bogdana Gawlika. Dla mnie sklep jest ok. Fajna obsługa i jak potrzeba to doradzą.

dziara jak masz jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę od tych piórek grizli to zapodaj proszę link. Może się skuszę, a nawet na pewno.

dziara normalnie cały czas mnie nosi na te grizli, a teraz jak jeszcze zobaczyłem twoje kurczaki to już wymiękłem

Witam. Od niedawna zacząłem swoją przygodę z kogutami. Teraz przyszedł czas na zakup odpowiedniego wędziska . Będę łowił w Wiśle i jeziorach ( w większości z łódki) kogutami w przedziale 8-34 gramy. Kwota jaką chcę przeznaczyć na kijek to ok 200zł. Proszę o pomoc w wyborze i o opinie na temat różnych kijków.

W sklepach internetowych szukałem, ale jak zobaczyłem cenę za kapkę to aż mi się słabo zrobiło . Pewnie jakościowo piórka są super no ale ta cena niestety.

Możecie mi podpowiedzieć gdzie można kupić pióra gryzli np. czerwone, żółte lub oliwkowe? Oczywiście żeby cena była przystępna .

CHELEK to wrzuć proszę fotki tego swojego towaru. Może coś się podpatrzy u Ciebie

Ja nie przedziewam drutu przez kotwicę i nie zawijam go wokół niej. Zostawiam niecały centymetr od główki a potem zaginam go w kształcie uszka. Wkładam kotwicę zaciskam i łączę cyną. Trzyma się mocno i sztywno.

Jakiego drutu używacie do odlewania główek. Ja robię z takiego do migomatu i mi zaczyna śniedzieć i boję się, ze rdza mi się pojawi. Jak próbowałem zrobić uszko z kwasiaka to nie mogłem polutować.

suhhar to jak już coś zmajstrujesz to strzel fotki i wrzuć . Zawsze coś może uda się podpatrzeć

Może ktoś z fachowców się wypowie? Pozdrawiam

Ciekawe czy rybki będą też tego zdania . Na razie już kilka zostawiłem w Wiśle na stałe .

Witam. Wstawiam fotki swoich pierwszych kurczaków. Jakość fotki taka sobie. Czekam na wasze opinie, jak coś jest nie tak po proszę o podpowiedź . Dzięki

perchhunter no to sprawa jasna. Jakaś pianka i na ryby . Jak coś to pisz na priv. Pozdro

perchhunter a skąd tyś jest? Dziś byłem przetestować swoje pierwsze kury. Niestety nic nie złapałem ale miałem kilka pstryknięć. Jak na pierwszy wypad z kurczakami to i tak jestem zadowolony . Mam nadzieję, że następny raz przyniesie już jakieś wyniki.

Uwagi jak najbardziej wskazane oczywiście. Na szczęście imadło, bobinki i część rzeczy już mam bo bawię się w robienie wszy morskiej. Może kiedyś jak już nabiorę ogłady w kręceniu podeślę Ci coś na testy .

Witam. Nie mówię, że kręcenie kogutów jest łatwą sprawą, ale i tak nie zamierzam porzucić tego pomysłu. Lubię robić różne rzeczy związane z wędkarstwem bo jest to dla mnie oderwanie od dnia codziennego. Każdy który dziś kręci czy to muchy, czy koguty musiał kiedyś zaczynać i również ponosił porażki przy pierwszych swoich egzemplarzach Ja formy już zrobiłem, główki odlałem i mam nadzieję, że jutro uda mi się ustroić je w piórka. , a potem na testy . Pozdrawiam

Ok dziękować bardzo za wyjaśnienie. Jak coś uda mi się ukręcić to wstawię fotkę i poproszę o opinie( czy wszystko technicznie jest dobrze zrobione) . Chociaż oczywiście najważniejsza jest opinia rybek . Mógłbyś wstawić fotki swoich arcydzieł?

perchhunter piszesz, że kotwica nie może wystawać więcej niż 2 mm, ale poza co? Może być większa o te dwa mm od średnicy główki? Czy może wystawać o te dwa mm poza korpus i kryzę koguta.

Witam. Czy łowi ktoś na koguty z okolic Torunia. Jestem ciekawy jego skuteczności na Wiśle. Z racji, że lubię dłubać chyba też się skuszę na koguciarstwo . Na razie zaczynam robić formy, a potem kręcenie i na rybki

Gregorek dzięki za rady. Na następnej wyprawie spróbuje się do nich dostosować i zobaczymy co wyjdzie